PAŁAC MORTĘGI sp. z o.o. opinie

Ewa P

Drugi pobyt i …. czar prysł. Po pierwsze basen: woda zimna ( czego ostatnio nie było) w jacuzzi również nie było tak ciepłej wody jak ostatnio i przyciski były popsute. W restauracji a’la carte 3 osoby na obiedzie, czyli to chyba nie jakiś problem. A jednak, dwie osoby dostały dania, trzecia dostała dopiero po dłuższym czasie, jak już pozostałe zjadły. Na śniadaniu też mniejszy wybór niż ostatnio. Jedzenie ogólnie smaczne, ale takie małe niedociągnięcia jak np naleśniki ( suche w bemarze) i nawet dżemu, sera … niczego oprócz posypki kolorowej, takiej do lodów. No trochę słabo. Szkoda, bo miejsce fajne, ale niesmak pozostał.

Dodano: 2 tygodnie temu

Alin K

Na wyjątkową pochwałę zasługuje obsługa, która była przemiła i uśmiechnięta. Zawsze pytano nas , czy w czymś pomóc. Jedzenie było smaczne. Mieliśmy szwedzki stół i zawsze można było wybrać sobie odpowiednie dania i dodatki. Dla mnie, osoby bezglutenowej serwowano specjalne elementy dania, dopasowane do mojego gustu. Hotel położony jest w mało atrakcyjnym miejscu, ale małe spa to rekompensuje. Wprawdzie tylko z budynku głównego można tam dojść w szlafroku, ale latem nie ma problemu. Obsługa w spa wykonuje zabiegi na bardzo dobrym poziomie. W okolicy nie ma tras spacerowych, ale można dojechać rowerem lub samochodem . Na każdym kroku widać dbałość o szczegóły ( w budynkach i parku- który jest piękny), co daje duży plus. Każdy tam może znaleźć coś dla siebie- i zakochani i rodziny z dziećmi. Wszędzie też znajdują się znaki religijne i to już jest dziwne. Wszyscy komentujący piszą o ciszy, której ja niestety nie doświadczyłam. Bowiem w godzinach wieczornych ktoś odpalał głośno motor i ujeżdżał do godzin nocnych.

Dodano: miesiąc temu

Dariusz Makowski

Właściwie to chyba jedno z niewielu miejsc, gdzie wszystko jest wspaniałe. Lokalizacja, porządek, wystrój, obsługa, oferta - wszystko wspaniałe. Pałac pięknie urządzony, że smakiem i gustem, wszystko do siebie pasuje. Jest basen, a jak zapomnisz ręcznika to go weźmiesz na miejscu. Nawet wyposażenie jak okulary do pływania są na miejscu przy basenie. Strefa spa świetna, masaże super. Miejsc dla dzieci - ogrom. Robisz imprezę i pada deszcz? To nic, bo jest mega duża wiatą i można się bawić na świeżym powietrzu mimo burzy. Chcesz zamieszkać w innych pomieszczeń? Ja miałem pokój w powozowni i jestem bardzo zadowolony. Pierwszy raz byłem w 4 gwiazdkowym hotelu, gdzie na wyposażeniu pokoju jest kuchnia. I to taka wypasiona. Klimatyzacja działa gdy chcesz, a nie gdy karta jest w czytniku. Obsługa przemiła i pomocną, pracują bo lubią. Chcesz kawę z fusami? Bez problemu, panie z restauracji zrobią... Chcesz wyjść z restauracji i mieć widok na staw? Proszę bardzo. Chcesz łowić ryby? Możesz. Chcesz pojeździć konno - bez problemu. A pan Jarek spinający cały ten biznes to super facet. Polecam wszystkim pałac Mortęgi, na pewno nie raz tam wrócę...

Dodano: miesiąc temu

Natalia Woronkiewicz

Piękne, urokliwe miejsce! - to bez dwóch zdań. Rozległy teren, bardzo zadbany, przestronny. W restauracji przepyszne jedzenie! Rosół i zupa grzybowa zasługują na szczególne uznanie. Trochę mały wybór mięs na kolację. Strefa SPA bardzo piękna, choć zabiegi z nieco wygórowanymi cenami. Strefa basenowa zadbana, choć sam basen malutki. Pani Ratownik przemiła babeczka! Stajnia super, instruktorki również miłe, a koń Makatka świetny! Najlepszą dodatkową, nietypową atrakcją jest spacer z alpakami. Sporo również w programie bezpłatnych atrakcji dla dzieci. No to teraz czas na minusy.. największym był według mnie brak lampki nocnej w pokoju. Słabo wieczorem się czyta przy dużym świetle. W recepcji niestety nikt nie wykazał inicjatywy, żeby lampkę załatwić. Zresztą Panie recepcjonistki w ogóle raczej mało pomocne. Na pytanie o PKS do Lubawy nie umiały powiedzieć czy w ogóle takowy jeździ, mimo że przystanek stoi pod hotelem. Ale od razu dostałam wizytówkę do zaprzyjaźnionego taksówkarza... Drugim minusem była ilość much. Ja rozumiem, że stajnia, woda itp. ale w wielu miejscach są różne rozwiązania, które redukują ilość owadów. Tutaj tego zabrakło. Nie mniej jednak zdecydowanie plusy przewyższają minusy, także zapewne kiedyś wrócimy! Polecam.

Dodano: miesiąc temu

Patrycja Plenis

Odwiedziliśmy pałac na przełomie lipca/sierpnia na wyjazd rodzinny. W tygodniu było dość pustawo, z przyjemnością mogliśmy skorzystać w spokoju z atrakcji, które proponuje to miejsce. Od czwartku robi się już tam bardziej gwarno. Cały teren bardzo zadbany. Na miejscu jest również tężnia. Wiele placów zabaw, któryś na pewno wpadnie w gusta dziecka. Pokoje ok, łóżko wygodnie, u nas nie działała telewizja-po zgłoszeniu tego faktu usłyszeliśmy, ze to nie ich wina, ze jest wietrznie. Klimatyzacja działała bez zarzutów. Basen dla nas wystarczający, bardzo fajny brodzik dla maluchów. Córka byla zachwycona. Szatnie czyste, ale ciasne. Woda z kranu w pokoju była wrząca-rada z recepcji, aby zlać sporo wody i będzie mniej wrząca. To takie eko rozwiązanie😃 Zabawki w bawialni dość mocno zniszczone, warto byłoby je przejrzeć. Najgorszy minus to MUCHY!!! Przerażająca ilość much. Były one wszędzie, nie byliśmy w stanie otworzyć okien w pokoju bo od razu pełno ich było w pokoju… Nie mówiąc już o nich w restauracji, siadały na wszystko, od jedzenia, po sztućce czy szklanki… koszmar… Bardzo mocno utrudniały one cały pobyt w tym miejscu. Samo jedzenie w miarę (śniadania). Na plus live cooking. Jedzenie w bemarach mogłoby być cieplejsze. Nie polecam obiadokolacji. Zwierzątka zaopiekowanie, nic im nie brakuje. Atrakcje z okazji wakacji (pieczenie pizzy, baby spa, kurs barmana, karmienie zwierząt) bardzo fajne, córka była zadowolona. Jeśli rezerwacja to tylko przez travelist. My zrobili przez recepcje po czym po rozmowach z innymi gośćmi okazało się, ze bardzo, ale to bardzo przepłaciliśmy. Bardzo fajne możliwości daje stajnia: przejażdżka kucem i koniem- super sprawa :)

Dodano: miesiąc temu