Villa Cotonina sp. z o.o. opinie

ZZ85

Niestety ale w naszym przypadku, nawet nie mając jakichś szczególnych oczekiwań, obiekt delikatnie mówiąc "średnio sprostał". Chyba jednym plusem jaki mogę wymienić to rozmiar pokoju, bo do najmniejszych nie należy, ale już jego czystość pozostawiała trochę do życzenia. Zaznaczając od razu że nie robiliśmy testu białej rękawiczki ani nic z tych rzeczy, ale nawet chcąc się napić głupiej kawy na tarasie, trzeba było zacząć od czyszczenia stolika który zarósł brudem i kurzem i widać było że dawno nikt nie próbował go doprowadzić do porządku 🤷 samo miejsce wydawałoby się ma bardzo duży potencjał, ale ciężko wypocząć gdy oświetlenie w pokoju jest wręcz przytłaczające, a po wejściu do łazienki mieliśmy zgodne wrażenie że jesteśmy w szpitalnej. Co do jedzenia to chyba najlepszym określeniem, żeby specjalnie się nie rozwijać i nie dolewać oliwy do ognia, będzie stwierdzenie - BYŁO. Niestety ciężko napisać coś dobrego, więc lepiej przemilcze. Oczywiście jest to moja opinia i może się ktoś nie zgadzać. Cena w stosunku do jakości też pozostawia niesmak, jak ma ktoś porównanie z innymi popularnymi ośrodkami.

Dodano: 2 tygodnie temu

Miedziowa

Uważam pobyt za całkiem udany, jak na 3 gwiazdki ten hotel wypada moim zdaniem znacznie lepiej. Byłam z mężem i niespełna 2 letnim synem na sierpniowym wypadzie w Świeradowie i wybór padł na ten obiekt. Z dala od zgiełku, około 10 minut samochodem do centrum. Idealny dla podróżujących z dziećmi. To nie jeden budynek lecz kilka rozproszonych, co daje poczucie intymności, parking był niemal zapełniony a nie odczuło się zupełnie tłoku. Spokój, tereny zielone, za głównym budynkiem strumyk. Dostaliśmy pokój z widokiem właśnie na niego, dzięki temu przyjemnie się zasypiało przy szumie wody. Dla dzieci mały plac zabaw, bawialnia wielkości dwóch pokoi, brodzik przy basenie. Przy restauracji samochodziki (niestety uszkodzone, ale dzieciom nie przeszkadzało) , piłki, stół do ping ponga, paletki, generalnie mnóstwo aktywności na powietrzu, gdzie po obiadokolacji bawiły się wszystkie dzieci z rodzicami i to było super, miałam wrażenie jakby wszyscy byli rodziną ;) Co do jedzenia, w porządku, nie bolały nas brzuchy, ja nie jestem fanką jedzenia z bemarów, ale takie uroki bufetów, normalne. Irytował mnie brak podpisów jedzenia na śniadaniu, nie wiedziałam co mogę podać dziecku (alergia). Na obiadokolacji jedno danie dedykowane dzieciom to za mało moim zdaniem jak na hotel na nich nastawiony. W dodatku tylko to co jest zmorą polskich restauracji jeśli chodzi o kids menu, czyli spaghetti, naleśniki, nuggetsy. Nuda. Wybierałam raczej jedzenie dla dziecka z posiłków ogólnych. Dużo krzesełek dla dzieci, nie było bitwy o nie, za co ogromny plus. Miła obsługa na śniadaniach i obiadokolacjach, z uśmiechem i przywitaniem. Lekkie przeciwieństwo do recepcji, gdzie przy zameldowaniu dwie Panie blondynki były bardzo "służbowe", być może zmęczenie sezonem, ale cóż, myślę, że większość gości woli być witanym uśmiechem. Mąż dwa razy prosił recepcję o dostarczenie wanienki dla dziecka, mimo, że poprosiliśmy o nią przy rezerwacji. Jeśli chcecie korzystać z basenów, całej strefy saun i spa lepiej wybierać pokoje w głównym budynku, w chłodniejsze dni może być uciążliwe przemieszczanie się z innych budynków.

Dodano: 2 miesiące temu

Arkadiusz H

Hotel położony na obrzeżach Świeradowa. Duży obiekt składający się z kilku budynków, dużego darmowego parkingu i wiele miejsca dla dzieci. Z minusów na pewno to brak klimatyzacji (byliśmy tam w lipcu na najwyższym piętrze i było to trochę uciążliwe). Na plus fajne place zabaw, jedzenie (świetne zupy-kremy!) - duży wybór posiłków. Basen trochę mały, aczkolwiek tragedii nie ma, dodatkowo są sauny i jacuzzi na zewnątrz. Sama lokalizacja jest świetną bazą wypadową w okoliczne atrakcje, wokół hotelu cisza i spokój.

Dodano: miesiąc temu

Michał Wolański

Wybraliśmy ten hotel na dwutygodniowy urlop z rowerami, bo pięknie wygląda z zewnątrz i ma bardzo dobre oceny na Google. W praktyce te oceny nie są adekwatne do standardu, pełnego niedociągnięć. Ceny są zbyt wysokie, jak na ilość niedociągnięć. Do zalet hotelu zaliczyć można specjalne pomieszczenie na rowery, ładny teren, miejsce do mycia i naprawiania rowerów oraz sporą saunę. Samochody elektryczne można bezpłatnie ładować ze zwykłego gniazdka. Jest to również świetny punkt wypadowy rowerem w góry, Świeradów to jedno z najlepszych miejsc na rower jakie znam w skali Europy. Niestety podstawowym minusem jest to, że hotel nie jest zadbany i dopracowany w szczegółach, a za tę cenę - powinien być. Wiele elementów się rozpada, jest poniszczone - powinny zostać naprawione lub wymienione. Dywany i tapicerki są brudne. Mimo, że wybraliśmy duży i dość drogi pokój, a nie najtańszą opcję, szafy są malutkie, rzeczy na dwa tygodnie się w nich nie mieszczą. Prosiliśmy o dostawienie półek - brak możliwości. Cały pobyt musieliśmy trzymać rzeczy w torbach. Materace są za miękkie i śpi się źle. Prosiliśmy o utwardzający topper - brak możliwości. Wymiana pościeli raz na tydzień, jeśli częściej to płatna. Szlafroki płatne. Jedna ekipa sprzątająca na cztery budynki, więc do nas przychodzili jeszcze przed śniadaniem, przeszkadzając - ale nie było wyboru. Jedzenie raczej w standardzie bufetowym, chociaż zdarzają się smaczne dania. Zwłaszcza ciasta po prostu okropne, jak z hipermarketu. W spa brak strefy lub godzin bez dzieci - w efekcie hałas słychać nawet w saunie o 21:45, nie ma również możliwości saunowania bez ubrania, no chyba że ktoś się lubi obnażać przy dzieciach. Obsługa niemrawa - przy kolacji ani razu kelnerzy nie zaproponowali sami z siebie dodatkowo płatnych napojów alkoholowych. Czegoś takiego jeszcze nigdy nie widziałem w hotelu podobnej klasy. Szczytem szczytów była zupa pomidorowa bez ryżu - nie tyle sam błąd, co reakcja na niego. Gdy zwróciłem uwagę, najpierw dwie panie z obsługi przekonywały mnie, że ryż jest (nie zaglądając nawet do kotła), a dopiero później - zabrały zupę i dogotowały ryżu. W usługach nie można ostentacyjnie zakładać, że klient nie ma racji. Reasumując - właściciel jest dobry w pozyskiwaniu funduszy unijnych, ale nie ma serca do pracy nad obsługą gościa w hotelu. Tymczasem udany urlop w miejscu do którego się wraca, to suma dopracowanych szczegółów. Nie mam pojęcia skąd tak wysoka ocena na Google, może wcześniej było lepiej.

Dodano: 2 miesiące temu

Zuzanna Furman

Byliśmy na wypoczynku z małym dzieckiem (10 miesięcy). Zależało nam na hotelu przyjaznym dla dzieci i ten hotel spełnił nasze oczekiwania. Plac zabaw, sala zabaw, basen. Pokoje czyste, śniadania dobre, basen kameralny i przyjemny. Na zewnątrz jazuzzi, można się zrelaksować ;) Hotel jest usytuowany na obrzeżach, pokój mieliśmy od strony strumienia który ładnie szumiał. Obsługa hotelu bez zarzutu. Minusy które mi się nasuwają to: - słabe WiFi - nieprzyjemny zapach pod natryskami na basenie - dodatkowo płatne szlafroki - niepodpisane produkty/dania przy śniadaniu (nie zawsze było wiadomo np. Co jest składnikiem sałatki albo jakieś pasty, lub co to jest). Jednak te minusy to tylko szczegóły. Bardzo nam się podobał pobyt i wczasy, myślę że tu wrócimy ! ;)

Dodano: 2 miesiące temu