Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie opinie

Polina

Opinia dotyczy oddziału Pediatrii, Reumatologii i Chorób rzadkich. Trafiliśmy z synkiem 2,5 r. na odział prosto z SORu z nieokreślonym bólem w klatce piersiowej. Czas oczekiwania jest długi - potwierdzam, jednak mi się wydaję że to jest kwestia służby zdrowia a nie samych lekarzy. Bardzo spodobało mi się podejście wszystkich ludzi pracujących w szpitalu. Nie ma tu osób przypadkowych. Miłe pielęgniarki które z ogromną cierpliwością pomagały w różnych sytuacjach nawet najtrudniejszych takich jak pobieranie krwi u borykającego dziecka (trzymałyśmy go w czwórce)🙏, lekarzy z doskonałym podejściem którym bez względu na bardzo dobre wyniki badań udało się znaleźć przyczynę bólu 👍, prześliczna Pani z “przedszkola” 💕i inne osoby na tej szpitalnej drodze. Jedyny minus dla mnie - krzesło do spania. Ale to nic. Przeżyję. Najważniejsze jest zdrowe dziecko. Dziękuję

Dodano: 2 miesiące temu

Ania Gawlik

Moja córka od urodzenia jest pod opieką tutejszych kardiologów i kardiochirurgów. Była operowana przez świetnego prof. Kołcza za co raz jeszcze dziękuje z całego serca! Mogę się doczepić do faktu odwiedzin na intensywnej terapii gdzie rodzic może wejść tylko na godzinkę max z czego w przypadku jakiś zdarzeń czasami zostaje tylko 10 minut co dla mnie jako matki było ogromnym ciosem. Rodzice dzieci którzy czekali jak ja na wejście do dziecka -jak wybijała godz 12 to dosłownie wbiegali na salę i jest to przykre jakby na to nie patrzeć że mamy ograniczone prawo do widzenia się z dzieckiem.

Dodano: 2 tygodnie temu

Katarzyna _GT

Serdeczne podziękowania dla Załogi SOR (21.10.2024 po 18.00) - miło, profesjonalnie, a szczególne wyrazy uznania dla Pani Doktor Moniki Suchety za wspaniałe podejście do małych pacjentów :) mama Mikołajka

Dodano: w ostatnim tygodniu