Centrum Medyczne Mavit Sp.z.o.o. opinie i informacje

Marek F.

Mavit najlepsza opieka z jaką kiedykolwiek się spotkałem. Bardzo miły personel. Jedzenie bardzo dobre 👍 Dr. Oleksiak najlepszy lekarz jakiego spotkałem w swoim życiu 🤗 Dziękuję i Bardzo polecam DR. Oleksiaka 🥰

Dodano: 6 miesięcy temu

Anna Mak

Konsultacja u Dr.Oleksiaka na wysokim poziomie. Badania wszystko w jak najlepszym wydaniu. Mieliśmy planowane przyjęcie na Oddział Laryngologii o godz.18.20. Pani rejestratorka przyjeła nas po 19.00. Generalnie miało się poczucie, że jest tam za karę i odczuwało sie chaos. Na oddziale czysto, komfortowe łòżko dla pacjentòw. Na sali nr 3 spałam pòł nocy na krześle, nie dało sie wytrzymać, więc finalnie spałam z synkiem. Woda, herbata, cukier dostępne przy konsoli pielęgniarskiej. Telewizor bezpłatny, co mnie zdziwiło. Mało, gdzie tak jest 😊 Dzieci zadowolone, miło przeleciał im czas. W dniu zabiegu personel podchodził, mòwił, co będzie robione, ile trzeba odczekać. Panie Pielęgniarki bardzo życzliwe, pomocne. Pòźniej przeniesiono nas na sale 1 osobową. Synkowi spodobała się pościel w dinozaury i fotel, na ktòrym spałam. Jedzenie dla synka w porządku. Generalnie w porządku, czasem zdarzy się ktoś w kiepskim nastroju, jednak pewne rzeczy da sie przetrzymać dla dobra dziecka. Pozdrawiam Zespòł Oddziału Laryngologii 😊

Dodano: miesiąc temu

Krzysztof Fliślikowski

Zabieg korekty zeza u 4-latka na NFZ. Wszystkie wizyty przed zabiegiem, tj. konsultacje z lekarzami, badania krwi czy choćby rozmowy telefoniczne sprawiały wrażenie i dawały nam poczucie że trafiliśmy do dobrego miejsca. Cały czar jednak prysł, kiedy doszło do dnia zabiegu. Od początku: wiedzieliśmy i znaliśmy termin zabiegu czyli piątek, jednak bez godziny. W środę popołudniu dzwonię zapytać co z godziną no bo zabieg już lada chwila - jutro będziemy dzwonić. No i w czwartek o 9 rano się dowiadujemy, że dziecko ma się stawić na oddział dziś do max 18, bo zabieg ma w piątek z samego rana. I ja wiem, że czekając na takie wydarzenie człowiek jest w pełnej gotowości, ale czy naprawdę nie dałoby radę zorganizować tego lepiej? Czy to aż taki problem dać ten sztywny termin 3-4 bądź nawet te 2 dni wcześniej? Kolejna sprawa, o której pisała już Pani kilka komentarzy niżej. Przez telefon zapewnienia o jakiejś leżance, miejscu do spania dla rodzica, wystarczy wziąć koc i poduszkę. A na miejscu? Zonk, drewniane krzesło i stolik, nawet mam zdjęcie, jak ze szkoły podstawowej, i tak oto moja ciężarna żona musiała się gnieździć w wąskim łóżku z dzieckiem przez całą noc. Szanowne Panie pielęgniarki z łaską stwierdziły, że "mogą poszukać czy gdzieś jest". Właśnie, Panie pielęgniarki. Naprawdę, z całym szacunkiem, ale Panie chyba minęły się z powołaniem. Cała opinia spowodowana jest głównie ich postawą, ja naprawdę rozumiem że w każdej pracy da się wpaść w monotonię i rutynę. I naprawdę rozumiem, że te zapłakane dzieci z zaklejonym oczkiem widzą każdego dnia. Ale na litość boską, to nie jest praca w piekarni, tylko praca z ludźmi. Kiedy nasz syn wrócił z zabiegu był w stanie jakim go jeszcze nie widzieliśmy, ot ciężko nam było nad nim zapanować. Panika plus jakieś nadludzkie siły, gdzie powinien unikać wysiłku fizycznego, rzucał się po łóżku i wydzierał wniebogłosy. Poszedłem do szanownych pielegarniek się poradzić o może jakiś zastrzyk cokolwiek no bo dziecko powinno odpoczywać, to usłyszałem że to jest nasze dziecko i powinniśmy sobie z nim radzić, przytulić albo pogłaskać po głowie. Po 15 minutach (gdzie można było dziecku ulżyć od razu po mojej prośbie) wchodzi szanowna pielegniarka i z łaską podaje zastrzyk przeciwbólowy. Dziecko uspokoiło się jak za odjęciem ręki. Kolejna sytuacja, jakieś głupie komentarze przy kawie, które słychać na całym oddziale w stylu "ojeej dziecku chce się pić, no tak bo przecież nie wytrzyma", po tym jak słychać wydzieranie się dziecka bo prosi o szklankę wody, poważnie? Bo dziecko, które od 12h nie może się napić ani zjeść, prosi o wodę? Dno. Na sam koniec jak dla mnie było apogeum, szanowna Pani pielęgniarka weszła powiedzieć, że można szykować się do domu. Ok, spakowaliśmy się w 5 minut, wenflon wyciągnięty, no i czekamy przy recepcji co dalej. A szanowna Pani bez słowa daje nam kopertę z wypisem i się żegna. Co dalej? Co z opatrunkiem? Jakieś instrukcje, zalecenia, kontrola lekarza, cokolwiek? Ona nic nie wie, jak chcemy to możemy zaczekać kilka godzin na wizytę z lekarzem. Proszę wybaczyć, ale zabieg u dziecka to nie jest coś co wykonuje się regularnie, człowiek może nie mieć o tym pojęcia, skąd mamy wiedzieć co dalej, jak z tym dzieckiem postępować? W dodatku cała ta sytuacja to jest dla wszystkich bardzo silny stres, a w zasadzie rodzic wychodzi z dzieckiem, które miało grzebane w oku i nie wie totalnie nic. Podsumowując: absolutny brak empatii ze strony pielęgniarek, każde dosłownie pytanie to przewracanie oczami i zawracanie głowy. Nie wiem czy było to spowodowane tym, że wszystko odbywało się na NFZ, może klienci prywatni sa traktowani lepiej? W każdym bądź razie z dużą chęcią z pozostałymi zabiegami przeniósł bym się gdzieś indziej, bo niestety na tym jednym się nie skończy, jednak przenoszenie wszystkich dokumentów i badań wydaje się zbyt skomplikowane, więc będziemy musieli tu zostać. Jakieś plusy? Jedzenie, miłe zaskoczenie, dieta pudełkowa bardzo smaczna. I tak jak pisałem na początku, wizyty u anestezjologa oraz przygotowania do zabiegu, wszystko w miłej i zrozumiałejatmosferze

Dodano: tydzień temu

Marzena Moric

Na ogół bardzo miły i uprzejmy personel. Szpital nowoczesny, przestronny, sala w której przebywałam była bardzo komfortowa. Opieka zdrowotna zarówno ze strony pielęgniarek jak i lekarzy była na wysokim poziomie. Szczególnie polecam profesora Malarę oraz doktor Plewińską, którzy przeprowadzili u mnie operację dwuszczękową, sprawiając, że mogę się cieszyć prostym zgryzem. Pielęgniarki szybko reagują na wezwanie, są miłe i empatyczne. Brak limitu czasowego dla odwiedzających był dodatkowym atutem. Cała opieka zarówno przed jak i pooperacyjna była wzorowa, dlatego miło wspominam pobyt w szpitalu MAVIT i z czystym sumieniem go polecam.

Dodano: 11 miesięcy temu

Aleksandra Arendarska

Ogromne podziękowania dla Pana Doktora Piotra Pawlasa - to wspaniały lekarz, absolutnie najlepszy ! Byliśmy z córką na zabiegu usunięcia migdałka i drenażu uszu - wszystko sprawnie i bezproblemowo. Pan Doktor rzeczowy i konkretny, bardzo kontaktowy, świetne podejście do dzieci. Szpital bardzo komfortowy, z dobrym podejściem zwłaszcza do tych najmłodszych pacjentów. Polecamy bardzo każdemu to miejsce.

Dodano: 3 tygodnie temu