Strefa terapii i edukacji rodzinnej opinie

Patrycja Niedziela-Tabiś

Chciałabym podzielić się opinią na temat STER – Strefy Terapii i Edukacji Rodzinnej, gdzie mój syn otrzymał diagnozę, uczestniczy w terapii neuropsychologicznej, a wcześniej także w zajęciach integracji sensorycznej. Przez ponad 3 lata, STER okazał się dla nas niezastąpionym wsparciem. To wspaniałe miejsce, pełne zaangażowanych, wykwalifikowanych ludzi. Mój syn z chęcią bierze udział w terapii, co jest dla nas najlepszym dowodem na to, że miejsce to ma ogromną wartość. Dzięki profesjonalizmowi i indywidualnemu podejściu terapeutów, czujemy się zaopiekowani oraz widzimy postępy. Jestem ogromnie wdzięczna za to, co robią w STER, za ich niezastąpioną pomoc, motywację oraz przekazywane narzędzia, które pomagają nam pokonywać trudności i nieustannie rozwijają. Mam nadzieję, że takich wyspecjalizowanych placówek na mapie Krakowa i Polski będzie coraz więcej. To miejsce naprawdę ma ogromny wpływ na życie dzieci i ich rodzin!

Dodano: 2 tygodnie temu

Anna Smutek

Pierwsze wrażenie ze STERem bylo pozytywne. Wnikliwa diagnoza naszego dziecka oparta na szeregu spotkań. Ostatnie spotkanie miało być z nami - rodzicami w formie podsumowania. Odbyło się w biegu (bo jest przeznaczona godziana i tego pilnują), pozostawiło nas z bez ukierunkowania co dalej - jedynie z naciskiem, ze powinnismy poslac dziecko rok pozniej do szkoly i ze musimy od niej wiecej wymagac. Byliśmy rok przed pierwsza klasa i ten czas staralismy sie jak najbardziej terapeutycznie wykorzystac. Po roku zdecydowalismy sie na powtorba diagnoze w STERze. Juz na wstępie okreslono, ze powinnismy pójście do szkoly odroczyć (zanim dziecko mialo spotkania w grupie). Czas diagbozy byl dla nas bardzo trudny. Corka zwykle nie wykazywala az tylu trudnych zachowan jak w tamtym czasie. Musiala sie tam czuc wybitnie zle, czemu sie nie dziwie, bo my takze podczas spotkan wyjatkowo mocno czulismy sie oceniani. Wnioski tamtych specjalistow nie pokrywaly sie ocena pani psycholog z którą pracowalismy. Konktakt ze STERem przyniosl nam wiele watpliwosci i czarnych scenariuszow. Musialam pozniej konsultowac sie z innymi osobami aby zyskac jakis obiektywizm. Postanowilismy planowo poslac corke do szkoly - uwazam ze byla to dobra decyzja! Kadra STERu wydawala nam sie zaangazowana, jednak zyjaca w swoich przekonaniach i slepo za tym podazajaca. Pokazuja wymagania jakie nalezy stawiac dziecku, jrdnak ich metody cxuje jako przemocowe. Z corka pracujemy w inny sposob i przynosi to dobre efekty.

Dodano: 7 miesięcy temu