Szpital Specjalistyczny im. A Falkiewicza we Wrocławiu opinie

Daria Makarenko

Serdecznie polecam dr. Yevheniіa Sankovą! Pani doktor opiekowała się mną w szpitalu podczas porodu i była niesamowicie pomocna. Wszystko dokładnie wyjaśniała, rozwiewała moje wątpliwości i dawała poczucie spokoju w tak ważnym momencie. Chciałabym również podziękować położnej Natalii, która przyjmowała mój poród. Dzięki jej wsparciu i wskazówkom, szczególnie w kwestii prawidłowego oddychania, czułam się pewniej i miałam siłę przejść przez ten proces. Ogromne podziękowania należą się również całemu zespołowi pielęgniarek w szpitalu — były niezwykle troskliwe i serdeczne. Dziękuję z całego serca za profesjonalizm, wsparcie i ciepło w tak wyjątkowym momencie życia!

Dodano: 2 tygodnie temu

Zuzanna Walichnowska

W sobotę 23.11.24 urodziłam synka w szpitalu na Brochowie. Chciałabym bardzo podziękować położnej Marcie Bryś z oddziału porodowego. Marta jest cudowną i niezwykle empatyczną kobietą, to położna z powołania. W trakcie porodu stworzyła wyjątkową atmosferę, cały czas z wielkim sercem mnie wspierała, motywowała, dodawała otuchy i dzięki temu poród mimo bólu i różnych trudności przebiegał w atmosferze wyjątkowości i swojego rodzaju mistycyzmu. Życzę każdej rodzącej na Brochowie, aby miała szansę trafić na Martę podczas swojego porodu. Podziękowania kieruję też do położnych z oddziału poporodowego, które służyły pomocą w razie potrzeby, a szczególnie serdecznie dziękuję położnej P. Adzie z oddziału poporodowego, która z dużą cierpliwością, troską i oddaniem m.in. uczyła nas karmienia piersią. Podziękowania należą się też paniom położnym z oddziału patologii ciąży, których pracę miałam okazję obserwować podczas moich 2 pobytów w ostatnich 2 tygodniach i panie z ogromnym zaangażowaniem i serdecznością opiekowały się wszystkimi ciężarnymi z oddziału. Na koniec chciałabym też bardzo podziękować lekarzom z oddziałów ginekologicznych na Brochowie, a szczególne podziękowania kieruję do Pani Doktor Chabuz, Pani Doktor Wierzbickiej i Pani Doktor Bobeły, która wykazały się wobec nas ogromną troską, wsparciem i serdecznością. Dzięki Paniom Doktor Wierzbickiej i Chabuz mogłam rodzić naturalnie, czego bardzo pragnęłam, bo to właśnie one dwie dokonały u mnie udanego obrotu zewnętrznego. Z całych moich doświadczeń związanych z opieką okołoporodową bez dwóch zdań polecam rodzenie w szpitalu Falkiewicza. Zuzanna Walichnowska

Dodano: tydzień temu

Martyna C

Szpital naprawdę zmienia się na lepsze i świadczy usługi na coraz wyższym poziomie. Rodziłam w 2017 roku i wtedy z opieki po porodzie i na oddziale noworodkowym (musieliśmy zostać w szpitalu 2 tygodnie) byłam bardzo zadowolona. Sam poród mógłby wyglądać inaczej. W 2024 roku porodówka zaskoczyła mnie poziomem godnym prywatnej kliniki, począwszy od personelu, przez salę, opiekę, podejście, wszystko było bez zastrzeżeń. Opieka po porodzie również wspaniała. Czekać tylko jeszcze na remont oddziału poporodowego. Tak samo nie zawiódł nas nigdy oddział dziecięcy a byliśmy kilka razy na izbie, i na oddziale również. Personel zawsze miły i pomocny a pacjenci zaopiekowani. Nawet jedzenie zmieniło się na przestrzeni lat bardzo. Teraz większość posiłków jest naprawdę smacznych a ilości są czasem nie do przejedzenia. Ten szpital jest naprawdę coraz przyjaźniejszy. Trzymamy kciuki za dalszy rozwój aby młodzi lekarze chcieli się u Was uczyć i pracować.

Dodano: 2 tygodnie temu

Patrycja Toboła

Rodziłam w tym szpitalu drugi raz. Pierwszy poród 2020 (na boksach), drugi listopad 2024. Nie mogę powiedzieć złego słowa. Sale porodowe czyste, zadbane, z prysznicami, z całym potrzebnym sprzętem - bardziej przypominają pokoje niż porodówkę. Położne wspaniałe, pomocne i bardzo empatyczne. Drugi raz udało mi się trafić na tą samą Panią - Celinę, która okazała się Aniołem i bardzo pomogla. Na szczególną uwagę zasługuje też druga Pani położna - Marta B. która "przejęła "mnie tuż po porodzie - czułam się zaopiekowana, Pani Marta wszystko dokładnie wytłumaczyła- bylo u Niej widać pasje i zaangażowanie. Życzę każdej kobiecie by trafiła na taką położną. Oddział poporodowy zadbany i czysty - w porównaniu z 2020 r duży przeskok. Położne na oddziale z wielkim sercem do dzieci i Matek ;) nawet tych marudnych 😄 Jedzenia nie udało mi się spróbować - bariera nie do przeskoczenia, ale Panie z obsługi bardzo miłe i usmiechniete. Współlokatorki z sali nie narzekały na wyżywienie więc nie było źle :) Z całego serca polecam poród w tym szpitalu - wcale nie trzeba mieć wykupionych usług prywatnej położnej żeby urodzić godnie i po ludzku.

Dodano: 3 tygodnie temu

Kateryna Lager

Szpital super,lekarzy są bardzo profesjonalni. Ale kobieta na recepcji je popkorn i nie chciała nas zapisać,dla czego przywchali-mówiła ona nam,koło was jest inny szpital,i ona chciała ,żeby my z 10 miesięciecznym synem jeszcze 40 minut na autobusu w zimną pogodę pojechali stąd. Bardzo nie przyjemna kobieta i je popkorn na miejscu pracy

Dodano: tydzień temu