Hotel Pałac Alexandrinum Witold Modzelewski opinie

Dzoana

Niestety nie do konca jestem zadowolona. Śniadania byly dobre, ale co do cen w karcie restauracji to kosmos. Doba za psa to 50 zl. Szczerze mowiac, myslalam że za tą kwote to bedzie chociaz kocyk dla psa lub miseczka lub co kolwiek. Nie bylo nic. W pokoju goraco, nie bylo czym oddychac. Klimatyzacja nastawiona na mega grzanie, a pilocika od klimatyzacji brak. Dostac pilocika od klimatyzacji tez nie moglismy, bo podobno ludzie sie nim bawia.... Pani z obslugi, ktora to mowila, ledwie powstrzymywala sie od smiechu. Tylko, ze nam do smiechu nie bylo, gdy w nocy co pare minut klimatyzacja sie wlaczala i budzila. Pilot od telewizora tez nie działał. W łazience ciagle śmierdziało kanalizacją. Klimatyczne ognisko w cenie, ale kielbaska na osobe to koszt 30 zl. Gdy to uslyszalam to mnie zatkalo. Hotel na odludziu to zdzieraja z klienta jak moga! Za ta kwote (menu restauracyjne, doba psa, kielbaska do ogniska), jakas dziwna sytuacja z pilotami i klimatyzacja, smierdzaca lazienka to nie polecam. Na plus wieczorna sobotnia joga wliczona w cene oraz stadnina koni (chociaz mozna bylo popatrzec na piekne konie).

Dodano: 2 tygodnie temu

Anna Karolak

W hotelu Alexandrinum spędziliśmy weekend Halloween w listopadzie. Ogólnie na plus, ale raczej bez powrotu. Program weekendu wydał nam się bardzo atrakcyjny w porównaniu z innymi ofertami w okolicach Warszawy. Ale niestety: klimatyczne ognisko okazało się być rzeczywiście - ogniskiem i nic więcej. Kiełbaski z ogórkiem kiszonym itd. były do zakupu w restauracji (chyba 30 zł), okolica ogniska jak i dojście do niego nieoświetlone, na miejscu żadnej obsługi, ognisko dogasało... Może jestem wybredna, ale nikogo tam nie było. W związku z naszym zdziwieniem związanym z tym "wydarzeniem" poszliśmy do Recepcji zapytać czy to klimatyczne ognisko to ten dogasający ogień i już? Pani na recepcji była zaskoczona i miała chyba pretensje ze zadajemy te pytania. To już lekki skandal :) Nasze doświadczenia z ogniskami w innych hotelach spowodowały to nasze niedowierzanie, zdziwienie i lekki zawód. Basen mały, i ogólne wrażenie z basenu to: zimno. SPA na duży plus - bardzo fajną atrakcją dla dzieci był masaż plecków czekoladą - w cenie pakietu! Wyżywienie bez szału, ale ogólnie ok. Bardzo ładne dekoracje jesienne. Stajnia w Pałacu na duży plus - przemiła Pani Instruktorka, przyjazne konie, można wykupić lekcje (oceniam ją pozytywnie). Przepiękny park dookoła Pałacu, teren zadbany i zachęca do spacerów. Wystrój hotelu na minus. Na ścianach przytłaczająca liczba płaskorzeźb przedstawiających nagie kobiety, trochę ubranych mężczyzn. Piersi, wszędzie piersi. Ze smakiem ma to niewiele wspólnego... Zwłaszcza w hotelu organizującym wydarzenia dla najmłodszych. Jeśli chodzi o room service, to musieliśmy iść do recepcji i o niego poprosić (wymiana ręczników, woda itp.). Animacje oceniam pozytywnie, gdyż dzieci się nie nudziły, bawiły się dobrze, a o to w animacjach chodzi. Panie animatorki bardzo zaangażowane. Pozdrawiam

Dodano: 3 tygodnie temu

Paulina Sakowska

Podczas naszego pobytu był problem z klimatyzacją, hotel nie udostępnia pilota, więc albo jest wyłączona albo włączona. Niestety jest to mocno odczuwalne w nocy, klimatyzacja hałasuje. Ceny w restauracji są wygórowane, zupełnie nie adekwatne do wielkości porcji, np sałatki. Zdecydowanie ceny są kosmiczne. Przyjemna niespodzianka były cudowne zajęcia jogi i madytacji.

Dodano: 2 tygodnie temu

Kasia K

W sierpniu tego roku, zorganizowaliśmy nasze wesele i poprawiny w Pałacu Alexandirnum. Będąc na wielu weselach w innych miejscach pod Warszawą, uważamy, że nie mogliśmy wybrać lepszego miejsca! Naszym kontaktem po stronie Pałacu była Pani Marta, która już od pierwszych rozmów wykazała się ogromną elastycznością i zaangażowaniem. Szukała rozwiązań, i kompromisów oraz przychodziła z pomysłami "podpatrzonymi" na innych weselach. Była także bardzo proaktywna proponując rozwiązania, które nawet nie wiedzieliśmy, że są możliwe, ze strony Alexandrinum np. oświetlenie strefy na zewnątrz lampionami czy ustawienie wysokich stołów na dworze. Co istotne, większośc sal liczy za to wszystko dodatkowo, w Alexandrinum nie ponosiliśmy za to dodatkowych kosztów, było widać, że Pani Marcie zależało na naszym zadowoleniu w tym dniu. W dniu wesela cała organizacja przebiegła dokładnie tak, jak ustaliliśmy. Obsługa pod wodzą P. Kamila była na najwyższym poziomie – było naprawdę wielu kelnerów, co zapewniło bardzo sprawny serwis w trakcie kolacji. Wszyscy byli profesjonalni i bardzo uprzejmi. Obsługa dbała także o szczegóły takie jak donoszenie alkoholu w trakcie imprezy, szybkie sprzątanie brudnych naczyń, czy np. zaprzestanie serwisu w trakcie przemowy taty. Goście bardzo zachwalali jedzenie w szczególności zupę cukiniową i szarpaną wołowinę. Całość dopełnia duża baza noclegowa, co było idealnym rozwiązaniem dla gości przyjezdnych, których mieliśmy wielu. Dodatkowym aututem była sala jadalniana oddzielna od tanecznej, a także oddzielna sala bufetowa - dzięki temu na sali jadalnianej była przestrzeń, bufety były jasno wydzielone, a osoby starsze nie musiały siedzieć w głośnej sali, tylko mogły na spokojnie porozmawiać. Podsumowując - jesteśmy niezwykle zadowoleni. Jeśli szukacie eleganckiego miejsca z pysznym jedzeniem, ekipy, która będzie grała z Wami do jednej bramki zamiast szukać możliwości jak Was jak najwięcej skasować, to to miejsce jest niewątpliwie godne polecenia.

Dodano: miesiąc temu

Marta Poźniak

Piękny pałac z pięknym ogrodem. Pokoje wygodne i przestronne. Śniadanie bogate, smaczne, z bąbelkami ☺️ Ceny w restauracji wysokie. Kolację w formie bufetu mało atrakcyjna, brakowało jedzenia, był mały wybór. W ogóle restauracja jest za mała w stosunku do ilości gości w hotelu. Plus za kącik i foteliki dla dzieci. Woda w basenie letnia, tylko jedno jacuzzi (w weekend była wręcz kolejka do jacuzzi). Dopłata za łóżeczko dziecięce - 60zł za dobę. Dla mnie jazda konna była straconym czasem i pieniędzmi, konie nie współpracowały z początkującymi jeźdźcami. Nie są ułożone dla początkujących.

Dodano: 3 tygodnie temu