Hotel Courtyard by Marriott Gdynia opinie i informacje

Aleksandra Tokarz

Do tego hotelu jeździliśmy dość często, zazwyczaj wszystko było ok. Szału nie było, ale też nie było się do czego przyczepić. Zacznę od plusów, bo jest ich niezwykle mało. 1. Lokalizacja - super blisko plaży, widok na morze to na pewno robi wrażenie. 2. Wygodne łóżka i czyste pokoje. To teraz minusy. 1. Obsługa - to jest jakaś porażka!!!!!! Pierwszy raz spotykamy się, żeby w hotelu 4 gwiazdkowym, amerykańskiej sieci o jakimś wypracowanym standardzie obsługa była tak niekompetentna. Przyjechaliśmy do hotelu o godz 1 w nocy, więc nie otrzymaliśmy żadnego bileciku, szlaban otworzył ktoś z recepcji. Z wyjazdem było gorzej, bo pani w recepcji zapytana „jak mamy wyjechać”, powiedziała „szczerze? Nie mam pojęcia”.. otrzymaliśmy jednorazowy bilet, który nie działał. Kilka dobrych minut straciliśmy, żeby pokłócić się z panem z ochrony, który nie chciał nam otworzyć szlabanu!! Przypomnę - hotel 4 gwiazdki! Wracając do hotelu historia się powtórzyła, po kilku minutach ostrej wymiany z panem z ochrony, który nie chciał nam otworzyć szlabanu do hotelu za który płacimy niemałe pieniądze, usłyszeliśmy, ze musimy podać hasło ustalone w recepcji. Wyjątkowo nas wpuści i wyjaśni w garażu jakie to hasło, gdy skończyła się moja cierpliwość. Teraz najlepsze - hasło, żeby wjechać do 4 gwiazdkowego hotelu, amerykańskiej renomowanej sieci to uwaga - HOTEL PANI DYREKTOR. To jest PRL ?! Nie chce nawet sobie wyobrażać co musieli czuć zagraniczni goście, których było calkiem sporo, a którzy mieli identyczną sytuację. To jest niedorzeczne, żeby takie sytuacje miały miejsce. Jest to nasz ostatni pobyt w tym hotelu. Jakość śniadań bardzo mocno poniżej oczekiwań- obsługa jak muchy w smole przynosi zimną kawę, nie myśli, żeby zabrać brudne talerze, które mogą leżeć tak długo aż sam nie poprosisz o zabranie. Zero myślenia o kliencie, jedzenie zimne i średnio smaczne. Bardzo żałujemy, że nie zdecydowaliśmy się na inny hotel. Zdecydowanie nie jest wart swoich pieniędzy, bo cały jego urok zabiera niekompetentna obsługa, która pracuje jak za karę.

Dodano: 2 tygodnie temu

Grzechu Trojan

Będę szczery to jest bardzo dobry hotel aleee moim zdaniem najsłabszym ogniwem tego hotelu jest obsługa :( Już na samym początku pani z recepcji o imieniu Magda robi tak nie miłe wrażenie, że się odechciewa dalszego pobytu w hotelu, nie uśmiechnięta, opryskliwa a zwrot grzecznościowy DZIEŃ DOBRY jest jej chyba mało znane. W formalnych sytuacjach powinniśmy mówić „dzień dobry”, aby wywrzeć pozytywne wrażenie na drugiej osobie zwłaszcza na gościach, którzy przyjeżdżają do hotelu i to właśnie recepcja ma za zadanie zadbać o dobre samopoczucie gości. Niestety w przypadku Pani Magdaleny to wrażenie jest złe i czytając opinię w internecie nie tylko ja miałem takie spostrzeżenia. Na szczęście ratują sytuację inni pracownicy recepcji, którzy przeszli szkolenie z komunikacji i obsługi klienta. No i niestety kolejna grupa która nie zrobiła na mnie wrażenia i uważam, że powinien ktoś ich wyszkolić to obsługa restauracji :( młodzi ludzie którzy masz wrażenie, że pracują tam za kare było ich całkiem sporo ale nadal na stolikach były talerze które samemu trzeba było odstawić gdzieś obok bo były brudne. Kwiatki na stolikach to jakaś masakra zwiędłe, suche a woda w wazonikach była już szara i śmierdząca no heloooooł macie 4 gwiazdki i markę bardzo dobrej sieci hotelowej ? Od dawna chciałem spędzić czas w tym hotelu, ma super położenie, przy samym porcie, blisko plaży, super widoki z okna oczywiście na stronę morza ;) pokoje czyste i całkiem klimatyczne, wielkie łóżka które są bardzo wygodne no i bardzo dobre śniadanka widać że szef kuchni robi wszystko na wysokim poziomie. Ale czy wrócę do tego hotelu nie wiem zabrakło mi tego efektu woow które w dużym stopniu zależy od obsługi bo to przecież oni są sercem hotelu.

Dodano: 3 miesiące temu

Sasanka

Hotel przy samym porcie. Blisko do strefy gastronomicznej. Pokoje bardzo czyste, wyposażone we wszystkie podstawowe rzeczy. Byla nawet odzywka do wlosow i balsam. Wygodne łóżka. Naprawdę nie ma żadnej rzeczy, do której moznaby się przyczepić.

Dodano: tydzień temu