Restauracja ADELCIA opinie i informacje

Piotr z Wrocławia

Bistro wewnątrz Muzeum marszałka Józefa Piłsudskiego aspirujące do bycia restauracją. Jako bistro 5 gwiazdek jako restauracja 4 gwiazdki. Kawa mocna i bardzo dobra i ładnie podana. Pomimo ostrzeżenia, że na jedzenie będzie trzeba czekać 30-40 min, zupy docierają po 8 minutach, a drugie po dalszych 20 i to pomimo pełnej sali. Chłodnik bardzo dobry, pomidorowa z ryżem też dobra. Schabowy słuszny nie każdy sobie może z nim poradzić (ale można zabrać na wynos). Porcja dla dzieci odpowiednia natomiast z surówka marchewki nie została zaakceptowana i była rzeczywiście dziwna w smaku. Gołąbki aczkolwiek niewyględne to smaczne. Generalnie polecamy zarówno na kawę jak i posiłek. Ciast nie próbowaliśmy ale wyglądały apetycznie.

Dodano: 3 tygodnie temu

Dorota Hejna

Bardzo klimatyczne miejsce z pysznym jedzeniem. Wpadliśmy na imieniny Marszałka i zaciekawieni kartą zjedliśmy pierogi z podrobami i naleśniki z migdałami! Prawdziwa uczta dla podniebienia! A na deser ciacho i kawka. Polecamy z czystym sercem i pełnym żołądkiem!

Dodano: 2 miesiące temu

Jan Bober

Zmiana formuły restauracji na niekorzyść. -trzeba czekać długo na zamówione dania, -ceny dużo wyższe. Adelcia chce być teraz restauracją ale miejsce dużo lepiej nadaje się do poprzedniej formuły(bar był bardzo dobrej jakości, ograniczone menu ale w rozsądnej cenie. Dzięki sprawnej obsłudze i produktom dobrej jakości, gotowym do spożycia, nie trzeba było czekać na wydanie dań obiadowych.) Lokal nie ma atmosfery restauracji, a aspiruje do bycia nią! Do niedawna często przyjeżdżaliśmy do Adelci aby szybko, dobrze zjeść. Szkoda tracić teraz czasu na posiłek, skoro można spędzić go w przyjemniejszy sposób 😃

Dodano: miesiąc temu

Monika Wyrzykowska

Od jakiegoś czasu przyjeżdżam z dzieckiem do Sulejówka na egzaminy w szkole Moraczewskich. W trakcie egzaminu mam godzinę, którą chcę spędzić w miłym miejscu. Ostatnio trafiłam do Muzeum Piłsudskiego i byłam miło zaskoczona wygodną przestrzenią. W kawiarni, która serwuje też obiady, jest dużo miejsca, stoły do zjedzenia posiłku i miłe fotele że stolikami kawowymi. Nie wiem jak smakuje jedzenie. Chyba całkiem dobrze, bo sporo ludzi jadło. Ja wypiłam kawę i zjadłam jogurt z jabłkiem. Jogurt był niezły, kawa słaba, ale i tak było mi miło posiedzieć w tym miejscu i w spokoju poczytać.

Dodano: rok temu

Grzegorz Cielecki

Rewelacyjne trzydniowe zestawy dnia po 22 zł.Wybralem pomidorową,filet z kurczaka z pestkami dyni i kompot.A były jeszcze opcjonalnie kluski śląskie i rosół.Klimat stołówkowy,ale czysto, miło i bardzo smacznie.Dość powiedzieć,że miejscowi na na wynos biorą. Pełna wizyta u Marszałka,gdzie Adelcia jest częścią muzeum, to że trzy godzinki,więc warto z góry zaplanować tu obiad.

Dodano: rok temu