PRZEDSIĘBIORSTWO PRODUKCYJNO HANDLOWE KOSTRZEWA sp. j. opinie

Daniel Bros

Miałem przyjemność zakupu pieca na pellet od firmy Kostrzewa Giżycko i muszę przyznać, że jestem bardzo zadowolony z obsługi. Firma wykazała się dużym profesjonalizmem i elastycznością, szczególnie w sytuacji, gdy uszkodzeniu uległ element ceramiki. Pomimo tego, że minął już czas obowiązywania gwarancji, firma postanowiła wydać mi uszkodzoną część, co naprawdę doceniam. Szczególne wyrazy uznania za cierpliwość, zasoby wiedzy i życzliwe podejście do interesantów pracownikom serwisu. Takie podejście do klienta pokazuje, jak bardzo firma dba o swoich odbiorców i ich zadowolenie. Serdecznie polecam piece Kostrzewa wszystkim, którzy szukają niezawodnych produktów i profesjonalnej obsługi. Szefostwu gratuluję doboru pracowników i mam nadzieję że są odpowiednio wynagradzani :)

Dodano: 3 tygodnie temu

Przemysław Przyborowski

Kostrzewa pellets fuzzy logic 2 po 5 latach pogioł się w środku cały. Palnik kilkukrotnie prostowany aby go doszczelnić

Dodano: 2 miesiące temu

Daniel Zgoła

Posiadam Kostrzewa mini BIO, kocioł działa bez problemu, serwisy okresowe zawsze na czas, serwisanci są bardzo pomocni. Dobra instrukcja do kotła, jeśli ktoś jest samodzielny, wiele jest w stanie zrobić sam. Kocioł poleciłem znajomemu i też jest bardzo zadowolony.

Dodano: miesiąc temu

Michał Sz.

Witam. zakupiłem Kocioł EEI Pellets 24 kw z palnikiem VG. Po pół roku użytkowania zepsuła się grzałka (wymieniona na gwarancji, ponoć wadliwa partia), po 14 miesiącach materiał w palniku (metal) pod wpływem temperatury poddał się i zrobiła się wnęka która zablokowała palnik i unieruchomiła kocioł. To był styczeń... Musiałem rozebrać palnik i młotkiem to poprawiać, zostałem serwisantem Kostrzewy... (w między czasie zgłoszone do serwisu), po 2 tygodniach powtórka z rozrywki, znów młotek. Po kilku dniach serwis wymienia, ponoć wada materiału.... Minęły 2 miesiące od awarii palnika i na komputerze znów błąd. Tym razem ceramika w kotle się połamała (nad palnikiem), spadła na palnik i go unieruchomiła. Trzeci raz coś... Jak się okazało po kontakcie z serwisem ceramika nie jest objęta gwarancją i mam sobie kupić... Powiem szczerze, że jestem zniesmaczony całą sytuacją. Ja rozumiem, że coś może się zdarzyć ale tyle, serio? Polityka obsługi klienta jest dalece wątpliwa, mam sobie kupić bo nie jest objęte gwarancją coś, co nie potrafi wytrzymać nawet 2 lat, tylko po 16 miesiącach użytkowania kotła (a tak naprawdę to 10, bo nie używałem go latem) się psuje. Ciekawe co będzie w najbliższych miesiącach. Edit: 01.2025 - kocioł nadal działa i nowa płytka nadal się trzyma, więc uczciwie podnoszę ocenę o jedną gwiazdkę mimo początkowych problemów.

Dodano: 2 miesiące temu