Pensjonat Hawana opinie

Wiola G

Jedliśmy pyszne danie dnia. Przepyszna zupa dyniowa, najlepsza jaką jadłam (mam nadzieję, że moja teściowa tego nigdy nie przeczyta🤣) Pyszne pulpeciki w sosie pieczarkowym, fajna kapusta. Córki nugetsy też smaczne, skosztowała naszej zupki i mówiła, że smaczna. Dobra cena - danie dnia 36zł. Przemiły Pan z obsługi na zewnątrz. Piękny ogród - podziw dla pracy ludzi. Miłe miejsce.

Dodano: miesiąc temu

alicja

Dnia 13 sierpnia-wtorek, po raz kolejny odwiedziliśmy Wasz pensjonat i zamówiliśmy danie dnia. niestety tym razem mocno się zawiedliśmy się. Przy zamawianiu 2 obiadów "danie dnia", zaraz uregulowałam rachunek płacąc kartą. Opłatę w bufecie przyjęła młoda dziewczyna, blondynka. Niestety wieprzowa pieczeń, którą otrzymaliśmy była stara, twarda, wysuszona, od spodu czarna, prawdopodobnie pochodziła z niedzielnego obiadu "ze stołu szwedzkiego". Goście, którzy byli na tygodniowym pobycie dostali świeżą pieczeń ze schabu. Po zjedzeniu obiadu wyszliśmy ze sali na dół na taras i czekaliśmy na znajomych. Wtedy przybiegła do nas pani blondynka z bufetu, która przyjmowała od nas zamówienie i opłatę, z pytaniem czy uregulowaliśmy rachunek za obiad. Poczuliśmy się jak zładzieje, którzy chcieli Was oszukać. Całe szczęście miałam rachunek. Nie ździwiło by mnie to, gdyby była pełna sala gości, jednakże zajęte były 2 stoliki po 2 osoby, które były u Was z opłaconymi posiłkami. Nie ładnie, że tak traktujecie Waszych stałych gości - byliśmy już u Was 5 razy. Inna sytuacja z majowego 4 dniowego pobytu - na jednej obiadokolacji otrzymaliśmy frytki, których połowa była stara, wysuszona i twarda, na których można było połamać zęby. Takie traktowanie swoich gości z Waszej strony nie jest w porządku. Zawiedziona.

Dodano: miesiąc temu

Łukasz Grzybek

Niestety, nie mogę ocenić pokoi, bo nie jestem gościem hotelu. Oceniam restaurację. Przez 7 dni pobytu w Brennej i stołowania się w tutejszych restauracjach nie zdarzyło mi się zjeść czegoś równie pysznego. Dzisiejsze danie dnia, czyli krem z dyni, pulpeciki w sosie pieczarkowym, czerwona kapusta i ziemniaczki - poezja! Krem z dyni lepszy niż robi moja mama, a to już porządna pochwała. Pulpeciki wspaniałe - nikt tutaj nie bawi się w żadne powiększanie objętości za pomocą ryżu, czy buły. Porządna kula składająca się z doskonale przyprawionego mięsa! Czerwona kapusta równie pyszna, a ziemniaczki świeże. Przemiła, kompetentna i szybka obsługa. Wrócę, i to jutro! 😁😅

Dodano: miesiąc temu

Zbigniew Szurek

Byliśmy na weekend. Bardzo się nam podobało, pokoje czyściutkie, miła i bardzo pomocna, życzliwa obsługa, pyszne jedzenie. Hotel oddalony od głównej drogi, co jest ogromnym plusem, a zarazem blisko do centrum. Z balkonu widok na góry, blisko tras górskich, możliwość odpoczynku w spa. Na przeciwko ogródek letni i rzeka. Polecamy, na pewno wrócimy

Dodano: 2 tygodnie temu

Katarzyna Maryjosz

Świetne miejsce na wypad w Beskidy - przed centrum, blisko szlaków. Super obsługa, czysto, ręczniki, duży parking, ogródek letni, blisko rzeki Brennicy, SPA, dobre drinki, bilard i pyszne śniadania. Jedyny minus to brak klimatyzacji w pokojach na poddaszu - w sierpniu to spory minus. Polecam

Dodano: miesiąc temu