Szpital Dziecięcy Polanki im. Macieja Płażyńskiego w Gdańsku sp. z o.o. opinie i informacje

Alex

Trafiłam na izbę przyjęć z nagłym zachorowaniem dziecka. Bardzo szybko nas przyjęto, dziecko zostało dokładnie zbadane. Wszyscy byli bardzo pomocni i życzliwi. Trafiliśmy na prawie tydzień na Oddział, gdzie również wszyscy: lekarze, pielęgniarki, pielęgniarze, salowe- wszyscy byli bardzo bardzo bardzo pomocni w tej sytuacji. Wizyta Pani i Pana z fundacji Dr Clowna to atrakcja, która pomoże dziecku zapomnieć choć na chwilę o sytuacji. Byłam na bieżąco informowana co się dzieje, wyjaśniano moje wątpliwości i odpowiadano na wszelkie pytania. Zostały wykonane badania- szybko i sprawnie i w dobrej dla dziecka atmosferze, aby ograniczyć jego ból i stres. Dodatkowo chciałam pochwalić warunki na oddziale pediatrycznym- rodzice mogą przebywać w salach z dziećmi, każde dziecko było rozmieszczone osobno. Rodzic ma do dyspozycji mini pokój socjalny (mikrofalówka, czajnik, dwie lodówki), łazienkę z prysznicem, a w sali z dzieckiem fotel lub materac do spania. Dla dzieci jest do dyspozycji świetlica z zabawkami, grami, klockami. Bardzo dziękuję całemu personelowi za zajęcie się dzieckiem! Robicie świetną robotę!

Dodano: 5 miesięcy temu

Agnieszka Suchocka

Polecam! Zaliczyłam juz wszystkie szpitale w Gdańsku i ten wygrywa pozytywnymi odczuciami. Właśnie wczoraj wyszliśmy z synkiem z oddz.pediatr.-obserw. po 4 dniach pobytu. Personel b.mily, uprzejmy i pomocny, byliśmy b.dobrze poinformowani o stanie zdrowia syna i prawie o nic nie musieliśmy pytać. Wszelkie zabiegi (badania, pobrania krwi, wenflon, podania dożylne i doustnie) odbywały się w nastawieniem do malego pacjenta i uśmiechem (nawet mój 2-latek w ogóle nie płakał przy regularnym podawaniu antybiotyku dożylne). Czulam, że moge zaufac i jesteśmy w dobrych rękach. Ujęło mnie,że personel czesto się przedstawia przy pierwszym kontakcie (co powinno być normą w każdym szpitalu w PL!). Pierwszy raz na oddziale szpitalnym czułam sie traktowana jak człowiek, a nie jak kolejny numerek w komputerze. Poza tym jest czysto, estetycznie, pojemne szafki na rzeczy osobiste pacjenta, leżanka dla rodzica. Z minusów tylko 2 łazienki na oddz. (w dodatku jedna się nie zamyka). Jedzenie takie samo jak w każdym szpitalu, raczej malo dostosowane dla malutkiego dziecka (więc lepiej mieć swoje z domu dla maluszka) - chociaż domyślam się,że pewnie niewiele da się tu wyczarować z ograniczonego budżetu, mogloby być więcej kaszek, zupki do każdego posiłku, jogurty itp.a mniej ziemniaków i chleba. Szkoda,że nie wiedziałam,że trzeba mieć własny koc lub śpiwór, ale w tej sytuacji biorąc pod uwagę ogólne wrażenie - to nieistotne szczegóły. Z rzeczy, które warto poprawić to strefę ze zlewo-wanienkami (do mycia dzieci w łącznikach między pokojami). Mogłyby być takie jak na porodówce w UCK, gdzie umywalka, blat, chroniacy fragment na scianie i blat do przewijania jest jednolitym odlewem bez łączeń. Wtedy nie ma obawy,że trzeba ciągle wycierać do sucha blaty, bo są nowe a zaraz zgniją (wtedy pani dbająca o czystość byłaby mniej sestresowana,że ktoś nie wytarł blatu po umyciu rąk;)) i mniej by sie marnowało papieru;) Ogólnie życzyłabym wszystkim,żeby mieli takie pozytywne wrażenie po pobycie w każdym szpitalu, gdzie pacjent nie czuje,ze jest problemem, a jest pod właściwą opieką. A marzeniem by bylo gdyby gdańskie porodówki czerpaly przykład ze szpitala na polanki jesli chodzi o kontakt z pacjentem. Bardzo dziękujemy razem z Łukaszkiem na życzliwą opiekę i pomoc:)

Dodano: rok temu

Dominika Sulewska

Polecam z całego serca! , moi synowie od samego wejścia otrzymali bardzo dobrą opiekę, lekarze z miejsca wykonali badania i rozpoczęli leczenie, po krótkim czasie już byliśmy przyjęci na oddział pediatryczny gdzie personel jest prze kochany 🥲❣️, na oddziale panuje bardzo rodzinna atmosfera, jest to jedyny szpital który mogę z czystym sumieniem polecić, wszelkie wyniki badań jak i badania były dokładnie tłumaczone. Personel bardzo często kontroluje stan pacjentów i dba o wszelkie potrzeby dzieci , czuliśmy się bardzo zaopiekowani 💕. Oddział bardzo czysty i pachnący , łóżka dla rodziców bardzo wygodne, dodatkową mega atrakcją dla maluszków są klauny które przychodzą do dzieci by umilić im ten czas ❣️.

Dodano: 3 miesiące temu

Sara Cieplińska

Przyjechałam z miesięcznym dzieckiem z objawami apatii i braku apetytu. Zostaliśmy przyjęci, a podczas pobytu rozkręciła się u synka druga faza ...jak się później okazało krztuśca. Dużo mogłabym opowiadać, ale ogrom badań, szybkie podanie antybiotyku, przyjęcie na intensywną terapię... Uratowaliście życie mojego dziecka. Dziękuję!

Dodano: miesiąc temu