Spis treści
Dla każdego pracodawcy bardzo ważne jest, aby pracownicy przychodzili od pracy punktualnie, wykonywali swoją pracę z zaangażowaniem i nie załatwiali w trakcie pracy swoich prywatnych spraw. Niestety nie zawsze tak się dzieje. Dodatkowo sytuację utrudniają nieobecności pracowników spowodowane zwolnieniami chorobowymi. W naszym kraju informacje o tym, przez ile dni pracownicy byli w pracy nieobecni zbiera głównie Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Dzieje się tak dlatego, gdyż wypłaca on świadczenia chorobowe. Prezentowane dane odbiegają jednak od tych, które publikowane są przez inne kraje. Okazuje się, że polscy pracownicy wciąż przebywają na zwolnieniach dłużej. Tylko w pierwszych dwóch miesiącach 2023 wystawiono 5,1 mln zwolnień lekarskich. Bardzo niepokojący jest również fakt, że porównując wskaźniki absencji chorobowej, czy ilość wystawionych zwolnień do analogicznego okresu w 2022 roku można zaobserwować znaczące wzrosty w obu wypadkach. Z punktu widzenia pracodawców taki stan rzeczy w połączeniu ze spóźnieniami, brakiem zaangażowania w pracę czy wychodzeniem części zatrudnionych na przysłowiowego dymka, to potężne straty.
Spóźnienia w pracy - jak reagować?
Jako pracodawca, staniesz przed wyzwaniem związanym z notorycznymi spóźnieniami pracownika. spóźnienie do pracy tylko pozornie może wydawać się niewielkim problemem, ale jeśli pracownik notorycznie spóźnia się, może to prowadzić do znaczących strat. W niektórych przypadkach, obniżenie wynagrodzenia za spóźnienie może być stosowane jako forma kary. Wykorzystanie systemu odpracowania czasu spóźnienia może również zachęcić do przestrzegania godzin pracy. Przede wszystkim każdy pracodawca musi spróbować zrozumieć co jest przyczyną spóźniania się pracowników do pracy, dzięki takiej postawie będzie mógł wprowadzić odpowiednie zmiany i ułatwienia. Takie działania z pewnością zostaną docenione przez pracowników i będzie skutkować większym zaangażowaniem w pracę.
Upomnienie z powodu spóźnienia - kiedy warto po nie sięgnąć?
W sytuacji, gdy niepunktualny pracownik stanowi ciągły problem, ważne jest podejście z pełną powagą. W niektórych przypadkach może to oznaczać konieczność zastosowania formalnego upomnienia z powodu spóźnienia. Taki akt powinien być dokładnie udokumentowany i zawierać jasne wytyczne dotyczące oczekiwań w przyszłości. Właściwe zarządzanie tą kwestią pomoże nie tylko w walce ze spóźnieniami pracowników, ale również w utrzymaniu spójności i uczciwości w całym zespole.
Jakie są konsekwencje spóźnień w pracy?
Warto zwrócić uwagę na fakt, że spóźnienie do pracy nie jest jedynie wyrazem braku szacunku dla czasu pracodawcy, ale może również wpływać na całkowitą wydajność i efektywność organizacji. Notoryczne spóźnienia mogą prowadzić do obniżenia morale w zespole, a w niektórych przypadkach do ukarania pracownika za spóźnienie do pracy. Rozwiązania takie jak elastyczne godziny pracy, jasne wytyczne dotyczące oczekiwań i regularne przeglądy postępów mogą pomóc w zapobieganiu spóźnieniom pracowników. Efektywne zarządzanie spóźnieniami nie tylko zwiększa produktywność, ale także promuje kulturę odpowiedzialności i zrozumienia w miejscu pracy.
Zaangażowanie pracowników - jak je mierzyć
Współcześnie skala absencji w pracy to jeden z mierników, który stosuje się do określania poziomu zaangażowania osób zatrudnionych w wykonywane obowiązki. Warto przy tym wskazać, że swoje badania wykonane zarówno w naszym kraju, jak i w Europie opublikowała międzynarodowa firma PwC. Zgodnie z jej wynikami wskaźnik ten w Polsce wynosi około 5%. To dużo, zwłaszcza w zestawieniu ze Stanami Zjednoczonymi, gdzie wskaźnik nie przekroczył 4%. Oznacza to, że właściciele polskich firm powinni podejść do sprawy poważniej i zainteresować się powodami nieobecności swoich podwładnych w miejscu pracy. Okazuje się, że to nie zawsze choroba jest przyczyną tego, że pracownicy chętnie i często korzystają ze zwolnień lekarskich.
Czas w pracy spędzony w sieci przyczyną zwolnienia? To możliwe! Szczegóły w artykule: Czas spędzony w sieci przyczyną zwolnienia.
Kontrola L4 - dlaczego konieczna?
Za dużą ilości zwolnień lekarskich idą również kontrole. Okazuje się, że wykrywanych nadużyć na tym polu jest bardzo dużo. Często zdarzają się sytuacje gdy wstrzymana zostaje wypłata zasiłku chorobowego. Statystyki pokazują, że niemal co dziesiąte zwolnienie wystawione przez lekarza w naszym kraju zostało zakwestionowane. Taki stan rzeczy nie jest nowością - wielu pracowników zwolnienie traktuje jako szansę na dodatkowe wakacje lub dni wolne, dzięki którym będzie można załatwić swoje prywatne sprawy. Najważniejsze więc powinno być oczywiście pytanie o przyczyny takich zachowań. Dlaczego pracownicy tak chętnie korzystają z fikcyjnych zwolnień, choć konsekwencje takiego czynu mogą być poważne?
Wprowadź skuteczne rozwiązania
Zachodnie firmy, które stały niegdyś przed podobnymi problemami, wdrażały ciekawe rozwiązania. Poza ewentualnymi negatywnymi konsekwencjami łącznie z utratą stanowiska, proponowały swoim pracownikom dodatkowe wynagrodzenie za brak zwolnień lekarskich przez cały rok lub rzucenie palenia. Efekt? Dziś wskaźnik absencji w tych krajach jest niższy u nas. Co więcej, trzeba też pamiętać, że zatrudniony, który nie pali papierosów nie tylko nie robi sobie częstszych przerw, ale również jest zdrowszy. Poprawiają się też jego relacje ze współpracownikami, gdyż nie zrzuca on na nich konieczności wykonania części jego zadań zawodowych. Taki system to przede wszystkim motywacja - pracownik może docenić działania szefa, który - zamiast się z nim rozstać - wyciąga do niego rękę.
Wiele polskich firm nie może uporać się z problemem spóźniania się pracowników do pracy. Okazuje się, że to nie tylko kłopot z prawidłowym rozliczeniem czasu pracy poszczególnych zatrudnionych, ale również olbrzymie straty w skali roku dla firmy. Dlaczego? Wystarczy 5 minut dziennie, aby przez rok uzbierała się pokaźna liczba godzin. Oczywiście, dla większości pracowników jest to tylko 5 minut, gdyż nie patrzą oni na tę sprawę całościowo. Z punktu widzenia pracodawcy nie jest jednak dobrym rozwiązaniem stosowanie nagany czy nawet rozstanie się z podwładnym. Większość firm inwestuje w pracownika, zaś koszty pozyskania nowego i przeszkolenia go mogą być zbyt duże. Z tego właśnie względu znacznie lepszym rozwiązaniem jest wdrożenie systemów motywacyjnych na wzór przedsiębiorstw działających na Zachodzie.
To może Cię również zainteresować