Hotel Wileński opinie

Izabela Kowalczyk

Hotel bardzo czysty, smaczne śniadania. Obsługa pomocna i dyskretna. Odwiedziliśmy również restaurację w porze obiadowej - szef przygotował świetnego tatara oraz steka. Pan kelner zawsze był w zasięgu wzroku, poczuliśmy się zaopiekowani. Bardzo polecam 😀

Dodano: w ostatnim tygodniu

Tomasz Gontarek

Hotel jest duży i schludny, wnętrze estetyczne, ładnie urządzone, a pokoje czyste i zadbane. Obsługa jest bardzo miła, pomocna i reprezentuje wysoki poziom. Jednakże, kilka kwestii nie spełniło naszych oczekiwań. Przede wszystkim na duży minus zasługuje łóżko dwuosobowe które w naszym apartamencie składało się z dwóch materacy o różnych twardościach co negatywnie wpłynęło na jakość naszego snu. Brak klimatyzacji nie stanowił dla nas problemu ale na kolejny minus zasługuje śniadanie na które przyszliśmy o 9.30 i już wtedy brakowało większości jedzenia pomimo że powinno trwać do godziny 10.30. Dodatkowo jedną z oferowanych atrakcji było jacuzzi z którego nie mogliśmy skorzystać ponieważ było nieczynne.

Dodano: 2 miesiące temu

Kamila Wrona

Bardzo miła obsługa i w recepcji i w restauracji, świetna lokalizacja (blisko starówki i parku), łóżka wygodne, łazienka przestronna, hotel zadbany. Śniadanie smaczne, każdy znajdzie coś dla siebie. Na kolację jedliśmy tatar - nie był to szczyt marzeń smakowych, ale ujdzie. Ogromnym minusem jest brak klimatyzacji. W dzisiejszych czasach i w hotelu o tak wysokim standardzie, wydaje się to nie do pomyślenia. Jest wiatrak, który słabo ratuje sytuację przy upalnych dniach. Kolejnym minusem jest dość wysoki koszt parkingu - 40 zł za auto, 30 za skuter/motor. Parking dość mały.

Dodano: 2 miesiące temu

Mariusz Mroczek

Dobre miejsce wypadowe … Blisko starego miasta i innych atrakcji Hotel w dobrym standardzie obsługa pomocna śniadania dobre choć menu powtarzające się Dobrze słyszalne życie miejskie w hotelu co niektórym zakłócało sen

Dodano: miesiąc temu

Andrzej

Przy zameldowaniu obsługa recepcji bardzo miła. Obiad w restauracji bardzo smaczny. Kelner też miły. Natomiast wybierając hotel z basenem chciałbym z niego skorzystać, Niestety nie było mi dane. Dostałem informację, że jest awaria. Szkoda, że nie otrzymałem tej informacji wcześniej. Epicentrum było następnego dnia rano na śniadaniu.Przyszedłem o 9 na śniadanie, a tam puchy. Prawie nic do zjedzenia. Jeden plasterek ogórka. Zero jajecznicy, jeden kawałeczek ananasa itd. Pani na śniadaniówce oświadczyła, że niby zostały tylko 2 osoby. Po pierwsze śniadanie jest do godz. 10:30. Po drugie były 4 osoby. Poprosiłem o jajecznicę dostałem omlet. Na pewno ten hotel będę omijał z daleka.

Dodano: 5 miesięcy temu