Spis treści
Istotną częścią rynku pracy są osoby urodzone w latach 90. ubiegłego wieku. Czasem mówi się o nich „pokolenie C”. W odróżnieniu od osób z pokolenia X czy Y, osoby z pokolenia C są dostosowane do cyfrowej rzeczywistości i jednocześnie wykazuje większą elastyczność. Jakie były prognozy dotyczące ich odnalezienia się na rynku pracy? Zapraszamy na krótki powrót do przeszłości.
Pokolenie C - „digital natives”
Raport na temat tego, w jaki sposób miał wyglądać rynek pracy po wejściu na niego pokolenia C, przygotowała firma konsultingowa Booz & Company w 2010 roku. Zgodnie z zaprezentowanymi danymi, do 2020 roku rynek pracy miał przejść głębokie przeobrażenia.
Osoby urodzone w latach 90. ubiegłego wieku są określane mianem „digital natives” – świat cyfrowy jest dla nich czymś naturalnym. Specjaliści widzieli w tym (całkiem zresztą słusznie) źródło przemian. Z tymi kompetencjami funkcjonuje się znacznie łatwiej, naturalniej przychodzi dostosowanie się do zmian.
Nomenklatury „generacja C” mało kto dziś używa, w powszechnym użyciu jest raczej „generacja Z”. Osoby urodzone pod koniec XX wieku deklarują, że czują się przynależne po trochu do millenialsów, a po trosze do „Zetek”. Dlatego pamiętajmy, że twardy podział jest umowną kwestią, a różnice pokoleniowe nie sprawiają, że nie jesteśmy w stanie uzupełniać się nawzajem.
Dostosowanie do cyfrowej rzeczywistości
Jakie cechy miało wnieść pokolenie C na rynek pracy? Na czoło wysuwa się dynamika i innowacyjność. Cyfrowe kompetencje i umiejętność korzystania z nowoczesnych technologii komunikacyjnych nadal stanowią nieocenione atuty dla firm pragnących pozostać konkurencyjnymi w erze cyfrowej transformacji.
Biznesy, które zauważyły potencjał i unikalne umiejętności tego młodego pokolenia i zdecydowały się go wykorzystać, są w tej chwili dalej od konkurencji. Zatrudnienie przedstawicieli pokolenia C pozwoliło na wykorzystanie nowych rozwiązań technologicznych, a także na wprowadzenie innowacyjnych strategii, które jak po nitce do kłębka, prowadzą organizacje do finansowej stabilizacji i biznesowego sukcesu.
Magazynier - operator wózka widłowego
Randstad Polska Sp. z o.o.
- 5 100-6 000 zł brutto / mc
- Nowiny
Pracownik produkcji
Randstad Polska Sp. z o.o.
- 4 500-4 950 zł netto / mc
- Bliżyn
Operator maszyn produkcyjnych/pracownik produkcji
Randstad Polska Sp. z o.o.
- 5 100-6 000 zł brutto / mc
- Kielce
Stolarz
Randstad Polska Sp. z o.o.
- Bielsko-Biała
Pracownik produkcji
Randstad Polska Sp. z o.o.
- 4 500 zł brutto / mc
- Kajetanów
Pokolenie C miało sprawić, że pracy zabraknie
Specjaliści zadawali sobie pytanie, czy generacja C będzie konkurować z pokoleniem X i Y o zatrudnienie i w jaki sposób się to stanie. Dla pracodawców zatrudnianie osób z tej generacji było korzystne – miała nieduże oczekiwania finansowe (na starcie), a do tego dużą elastyczność i wiedzę technologiczną.
Z przeprowadzonych badań jednoznacznie wynikało, że model pracy opierający się na pozostaniu w jednej firmie przez cały życie się dezaktualizuje. Młodsze pokolenia szukają zmian i miejsca dla siebie. To budziło obawę, że pracodawca, który decyduje się na zatrudnienie osoby z pokolenia C, nie będzie mógł liczyć na stałego pracownika. Nowe pokolenie będzie szukało przede wszystkim takich firm, które umożliwią im rozwój i elastyczną organizację pracy. Trzeba przyznać, że w tych prognozach badacze się nie pomylili.
Co jest ważne dla pokolenia C?
Pokolenie C będzie znacznie większą uwagę przywiązywało nie tylko do możliwości podnoszenia swoich umiejętności, ale również do elastycznego czasu pracy. W 2010 roku idea work-life balance nie była tak popularna, jak dziś. Jednak już wtedy naukowcy przeczuwali, że młodsze pokolenie może potrzebować równowagi między tym, co dzieje się w pracy, a tym, co przed nią i po niej.
Prognozowano, że stanowiska pracy i zakres obowiązków będą bardziej zróżnicowane. Pokolenie C będzie miało chcieć wykonywać swoje obowiązki nie tylko w biurze, ale również zaciszu swojego domu czy kawiarni. Zalecano firmom wdrażanie i korzystanie z nowoczesnych form komunikowania się.
Pojawiły się jeszcze inne założenia. Według nich zdecydowana większość osób z pokolenia C miała dążyć do tego, aby w efekcie założyć własną działalność gospodarczą.
Jakie są oczekiwania pokolenia C?
Przedstawiciele pokolenia C wkroczyli na rynek pracy z nowymi oczekiwaniami i kompetencjami cyfrowymi. W przeciwieństwie do wcześniejszych pokoleń, oni doskonale odnajdują się w cyfrowej rzeczywistości, co czyni ich elastycznymi i otwartymi na innowacyjne rozwiązania technologiczne.
Dla pokolenia C praca to nie tylko sposób na utrzymanie, ale również ścieżka rozwoju i realizacji pasji. Oczekują, że pracodawcy zapewnią im warunki do podnoszenia kwalifikacji i rozwijania umiejętności. Styl życia pokolenia C opiera się na równowadze między pracą a życiem osobistym, dlatego elastyczny czas i organizacja pracy oraz dobrze przygotowany pakiet benefitów mogą zaważyć o przyjęciu (lub nie) danej posady.
Zmiany również dla pracodawców
Elastyczne podejście do pracy pracowników z pokolenia C nie pozostanie bez wpływu na pracodawców. Zakładano, że będą musieli oni przewartościować sposób organizacji pracy. Zalecano wdrażanie nowoczesnych technologii do firm, stosowanie ruchomego czasu pracy czy nawet biur coworkingowych. Doszukiwano się także zalet, na przykład możliwości zminimalizowania kosztów pracy w dłuższej perspektywie.
Podsumowanie
Pracodawcy, którzy potrafiili dostosować się do oczekiwań pokolenia C, zbudowali zgrane zespół pracowników gotowych na wspólne wyzwania i osiągnięcia. Elastyczność organizacji pracy, oferta rozwoju kariery i dbałość o cyfrowe środowisko były i nadal są kluczowymi elementami, które pozwolą firmom zyskać lojalność i zaangażowanie młodego pokolenia. Tym bardziej że na rynek niebawem wkroczy generacja Alfa.
