Zwolnienie z pracy

Alkoholika nie zawsze można zwolnić dyscyplinarnie

22 maja 2020

4 z 5

Ocena: 4 z 5 | 6 głosów

6 głosów

17 komentarzy
Alkoholika nie zawsze można zwolnić dyscyplinarnie
Zarówno na pracowników, jak i na pracodawców przepisy Kodeksu pracy nakładają określone obowiązki, a jednym z podstawowych jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Pracownik, który do zakładu pracy przybędzie pod wpływem alkoholu ? z uwagi właśnie na bezpieczeństwo ? nie powinien zostać dopuszczony do wykonywania zadań. Pracodawca nie zawsze jednak będzie mógł zwolnić takiego podwładnego dyscyplinarnie.

Alkoholizm a zwolnienie z pracy

Każdy pracownik powinien pracę świadczyć starannie i zgodnie ze swoją wiedzą. Osoba pod wpływem alkoholu nie tylko nie będzie wykonywała powierzonych jej zadań w sposób jakościowy, ale również może zagrażać sobie i innym zatrudnionym, zwłaszcza, jeżeli obsługuje maszyny. W związku z powyższym nie powinna ona wykonywać pracy w dniu, w którym w zakładzie pracy zjawia się pod wpływem alkoholu. Warto jednak wiedzieć, że nie każdego niedysponowanego pracownika - z tej właśnie przyczyny - będzie można zwolnić dyscyplinarnie. Kwestia ta wiąże się z umyślną winą pracownika lub też z rażącym, zawinionym niedbalstwem.

Zwolnienie dyscyplinarne za alkohol - kiedy można wręczyć dyscyplinarkę?

Sytuacje, w których pracownikowi można wręczyć tak zwaną dyscyplinarkę, są wskazane w Kodeksie pracy.

Zgodnie z art. 52 § 1 pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie:

  • ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych,
  • popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanych stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem,
  • zawinionej przez pracownika utraty uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na zajmowanym stanowisku.

Jednocześnie, co istotne, rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z winy pracownika nie może nastąpić po upływie jednego miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy w takim trybie. Warto też zauważyć, że aby zwolnić pracownika musi istnieć jego wina. Na takim stanowisku stanął też Sąd Najwyższy, orzekający w sprawach pracowniczych.

Jakie mogą być konsekwencje czynów pracownika, który przybył do zakładu pracy pod wpływem alkoholu? Więcej w artykule: Nietrzeźwy pracownik w firmie - co dalej?

Choroba alkoholowa? Nie zwolnisz!

Z uwagi na fakt, iż zgodnie z przepisami można zwolnić bez wypowiedzenia jedynie tego pracownika, któremu można udowodnić winę, należy stwierdzić, że niemożliwe będzie rozwiązanie w tym trybie stosunku pracy z zatrudnionym, u którego stwierdzono chorobę alkoholową.

Szukasz pracy?

Magazynier - operator wózka widłowego

Randstad Polska Sp. z o.o.

  • 5 100-6 000 zł brutto / mc
  • Nowiny
Dodana

Magazynier - operator wózka widłowego

Randstad Polska Sp. z o.o.

  • 5 100-6 000 zł brutto / mc
  • Kielce
Dodana

Pracownik produkcji

Randstad Polska Sp. z o.o.

  • 4 500 zł brutto / mc
  • Kajetanów
Dodana

Operator maszyn produkcyjnych/pracownik produkcji

Randstad Polska Sp. z o.o.

  • 5 100-6 000 zł brutto / mc
  • Kielce
Dodana

Operator maszyn produkcyjnych/pracownik produkcji

Randstad Polska Sp. z o.o.

  • 5 100-6 000 zł brutto / mc
  • Nowiny
Dodana

Pamiętaj!
W takim przypadku nie można mówić o winie umyślnej, zatem i dyscyplinarne zwolnienie pracownika nie jest możliwe.

Przychodzenie pracownika w stanie nietrzeźwym lub też zaniechanie chodzenia do pracy z powodu choroby alkoholowej nie jest podstawą do ewentualnego rozwiązania umowy w taki sposób. Wyjściem dla pracodawcy może być jednak rozwiązanie umowy z zatrudnionym w klasyczny sposób, czyli za wypowiedzeniem.

Pracownik musi udowodnić chorobę alkoholową

Trzeba zauważyć, że nie każdy stan nietrzeźwości świadczy o tym, że pracownik choruje. Z tego też względu tak ważne jest, aby udowodnił on swoją chorobę alkoholową. Inaczej mówiąc, konieczne jest, aby przedstawił on kartę leczenia szpitalnego lub inne zaświadczenie od lekarza, które potwierdza fakt choroby zatrudnionego i jego leczenie się. Jeżeli pracownik udowodni w ten sposób swoją niedyspozycję, to pracodawca nie może wypowiedzieć mu umowy w trybie dyscyplinarnym. Z formalnego punktu widzenia ważne jest, że udowodnienie tego faktu leży w interesie samego zainteresowanego, czyli pracownika. Dopiero przedstawienie odpowiednich dokumentów będzie świadczyło o tym, że jego wina rzeczywiście nie jest winą umyślną. A jak rozwija się choroba alkoholowa? Warto to wiedzieć, aby w porę móc zareagować:

Video

Z puntu widzenia pracodawcy

Nietrzeźwy pracownik naraża na niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale również i pozostałą część załogi. Ponieważ zatrudnionego, który jest pod wpływem alkoholu, nie można dopuścić do stanowiska, dochodzi do sytuacji, w której konieczne jest przeorganizowanie pracy. Wszystko to sprawia, że podmiot zatrudniający powinien jak najszybciej uzgodnić z pracownikiem, w jaki sposób rozwiązany zostanie ten problem. Jeżeli nie ma innego wyjścia, to pracodawca może zdecydować się na rozwiązanie z zatrudnionym umowy z zachowaniem przewidzianego w Kodeksie pracy okresu wypowiedzenia.

Picie alkoholu w pracy

Picie alkoholu w pracy wzbudza ogromne kontrowersje. Przede wszystkim dlatego, że narusza przepisy bezpieczeństwa w miejscu pracy, a także ogólnie przyjęte normy społecznie. Pracownik pod wpływem alkoholu narusza także szereg przepisów zawartych w Kodeksie pracy oraz ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

Pijany pracownik w pracy może nie być dopuszczony do wykonywania swoich obowiązków. Jeżeli pracodawca będzie miał podejrzenia, że jego pracownik jest pod wpływem alkoholu, może zażądać przeprowadzenia testu alkomatem. Można też wykonać badanie z krwi lub z moczu. Badanie na obecność alkoholu może być wykonane wyłącznie za zgodą pracownika.

Trzeba tutaj pamiętać o tym, że również spożywanie alkoholu w czasie pracy jest niedopuszczalne. Przepisy wyżej wymienionej ustawy wskazują, że na terenie zakładu pracy nie można oferować sprzedaży, podawać ani spożywać alkoholu. Dotyczy to terenu, na jakim wykonywane są obowiązki pracownicze, ale także stołówek czy szatni. Spożycie czy oferowanie alkoholu w takiej sytuacji jest traktowane jak wykroczenie. Pracownik może być wówczas ukarany grzywną w wysokości 100 zł. Pijany w pracy musi się liczyć również z tym, że pracodawca w takiej sytuacji będzie mógł wyciągnąć konsekwencje dyscyplinarne.

Video

Jeżeli chodzi o konsekwencje dyscyplinarne przewidziane przepisami Kodeksu pracy, to:

  • pracodawca często bierze pod uwagę fakt, czy zdarzenie było jednorazowe (nigdy wcześniej dany pracownik nie przyszedł pijany do pracy lub nie spożywał alkoholu w zakładzie pracy),
  • a także to, czy pod wpływem alkoholu pracownik nie spowodował żadnego wypadku.

W takim przypadku pracownik może liczyć się z upomnieniem lub karą pieniężną.

Inaczej wygląda kwestia, jeżeli pracownik notorycznie przychodzi pijany do pracy lub spożywa alkohol w zakładzie pracy. Wówczas traktowane jest to jako rażące naruszenie obowiązków pracowniczych. W takiej sytuacji może nawet dojść do dyscyplinarnego rozwiązania umowy w trybie natychmiastowym. Dodatkowo, jeżeli doszło do wypadku w pracy i ktoś w nim ucierpiał, taki pracownik może być pociągnięty do odpowiedzialności karnej.

Mimo że przyjście do pracy pod wpływem alkoholu kojarzy nam się z automatycznym zwolnieniem dyscyplinarnym, to w rzeczywistości sprawa nie jest taka oczywista. Należy jednak pamiętać, że notoryczne stawianie się w miejscu pracy w stanie wskazującym na spożycie alkoholu może ostatecznie skutkować zwolnieniem.

Podsumowanie:
  • Pracownikowi można wręczyć dyscyplinarkę za alkoholizm gdy można mu udowodnić winę, zgodnie z Kodeksem pracy.
  • Przebywanie pracownika w stanie nietrzeźwości lub zaniechanie pracy z powodu choroby alkoholowej nie jest podstawą do rozwiązania umowy z winy pracownika.
  • Udowodnienie stanu chorobowego związanego z alkoholem przez kartę leczenia szpitalnego czy zaświadczenie lekarskie uniemożliwia pracodawcy rozwiązanie umowy z pracownikiem w trybie dyscyplinarnym.

To może Cię również zainteresować

Zwolnienie dyscyplinarne - Kodeks Pracy art. 52

Autor

Artykuł został opracowany i zmodyfikowany przez kilku autorów. Poniżej podajemy dane redaktora lub autora, który dokonał ostatniej modyfikacji.

Ewa Sztuczka-Mazur

Social Media Manager

Social Media Manager w branży HR, autorka tekstów, copywriterka, specjalistka Facebook ADS, wokalistka i pszczelarka.
Obecnie w Aplikuj.pl odpowiedzialna głównie za treści z obszaru miękkiego HR oraz prawa pracy.

17 komentarzy

Adelajda

Adelajda

Nie ma nic gorszego, niż pijany pracownik. Taka osoba nie tylko szkodzi sobie, ale również całemu zespołowi. Konieczne jest egzekwowanie przepisów uniemożliwiających takie zachowania i zapewnienie bezpiecznej pracy dla wszystkich pracowników.
Pania

Pania

O ile do pracy w stanie nietrzeźwości nikt nie powinien przychodzić, to traktowanie choroby alkoholowej jak winy pracownika jest nie do pogodzenia z logiką. Takie osoby potrzebują pomocy, a nie represji.
Monika Paw

Monika Paw

Własna odpowiedzialność to podstawa. Każdy pracownik powinien zdawać sobie sprawę z tego, że alkohol a praca to niezbyt dobry pomysł. Jeśli ktoś nie może się opanować, to powinien się leczyć.
Judyta

Judyta

Przychodzenie do pracy pod wpływem alkoholu to totalna nieodpowiedzialność. Osoba, która jest pod wpływem alkoholu, nie powinna wykonywać żadnych obowiązków zawodowych. Powinna zacząć leczenie przed powrotem do pracy.
Kakakaka

Kakakaka

Kodeks pracy jest jasny - pijany w pracy? Dyscyplinarka! Chyba, że udowodnisz chorobę alkoholową. Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu, ale też empatia i szacunek dla choroby. Bez czarno-białego myślenia, ale z konsekwencjami. #praca #alkoholizm
Marta k

Marta k

Zgadzam się z podkreśleniem w tekście znaczenia różnicowania między problematycznym spożywaniem alkoholu a chorobą alkoholową w kontekście pracy. Kluczowe jest rozumienie, że choroba alkoholowa wymaga wsparcia i leczenia, a nie karnych konsekwencji. Jednakże, powtarzające się zachowanie nietrzeźwego pracownika na stanowisku powinno być adekwatnie rozpatrzone, podkreślając bezpieczeństwo i produktywność. Wszystko zgodnie z prawem i etyką.
Adam

Adam

Pierwszorzędna analiza zwolnień dyscyplinarnych w kontekście problemu alkoholizmu. Tekst porusza istotne zagadnienia i podkreśla, jak skomplikowana może być ta sytuacja, zwłaszcza, gdy choroba alkoholowa jest zaangażowana. Właściwe podejście do sprawy, zarówno od strony pracodawcy jak i pracownika, jest kluczowe dla humanitarnego i prawnego zarządzania tą trudną sytuacją. Szczególnie wartościowe są praktyczne porady i propozycje rozwiązań.
Dramat

Dramat

Niełatwe tematy! Ważne, żeby pamiętać o różnicy między nietrzeźwością a chorobą alkoholową w miejscu pracy. Bez dowodów, winę trudno udowodnić.
Polina

Polina

Wszędzie zasady są i trzeba się do nich stosować gdyż inaczej to by było zbyt prosto.
amstaf

amstaf

Choroba przecież to także jest i różnie z tym może być. To taksamo jak ktoś ma traumę po np. sytuacji rodzinnej to może się leczyć u różnych specjalistów. Każdy jest inny i nie zawsze alkoholik to musi być patologia.
Basia

Basia

Alkoholika nie zawsze można zwolnić dyscyplinarnie - tego nie wiedziałam. Jak ktoś jest chory na chorobę alkoholową- to ma """""ochronę"""""""????????. Nasz kolega nie alkoholik, ale nieraz przychodził do pracy nietrzeźwy, miał upomnienia, aż w końcu zniszczył komputer - został zwolniony dyscyplinarnie i musiał zapłacić za szkodę którą zrobił.
Franko

Franko

Świetny artykuł. Czy alkoholika można zwolnić, czy pijanego w czasie pracy pracownika można zwolnić? ........................
Zonk

Zonk

Nawet jeśli jesteś zirytowany swoim pracownikiem, pozostajesz rzeczowy i wdzięczny. Przeprowadź rozmowę o zwolnieniu, aby wszyscy uczestnicy mogli się rozstać bez znacznej utraty twarzy.
Negatyw

Negatyw

Powody te nie mają nic wspólnego z pracownikiem, chyba że pracownik jest w kierownictwie wyższego szczebla, odpowiedzialny za złą decyzję lub sytuację. Ciekawe jednak z tym alkoholem...
Czesław S.

Czesław S.

Wiadomo, że gdy ktoś pije w pracy to już przesada bez względu jakie plecy by miała taka osoba. Inaczej jest z np. przychodzeniem na rauszu czy podejrzenia. To czasami tez nie takie proste wszystko.
Natalia Segda

Natalia Segda

Aż dziwne, że z automatu nie jest jakiś paragraf na takiego typu sytuacje. Niby logiczne jest, że ktoś złamał regulamin, a tutaj patrzcie nie wszystko jest takie oczywiste.
Roy P.

Roy P.

W pracy często słyszy się właśnie, że paragrafy są za alkohol w pracy lub przyjście do pracy po alkoholu. W wielu zakładach nawet sprawdzają załogę na alkomatach przed pracą.

Dodaj komentarz

Wszystkie pola muszą być prawidłowo wypełnione

Komentarz został dodany

Redakcja Aplikuj.pl zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy obraźliwych dla innych osób lub zawierających wulgarne słowa, adresy www oraz adesy e-mail i numery telefonów.