Spis treści
Z artykułu dowiesz się:
- jakie są nowe przepisy dotyczące limitu transakcji gotówkowych,
- jakie limity będą obowiązywały konsumentów,
- jakie limity będą obowiązywały przedsiębiorców,
- z jakimi konsekwencjami należy się liczyć, dokonują płatności powyżej limitu,
- co ma na celu wprowadzenie zmian?
Zobacz także: Jak zarządzać należnościami w firmie?
Nowe limity transakcji gotówkowych – nowe przepisy
Dotychczas limit płatności gotówkowych dotyczył wyłącznie przedsiębiorców, jednak zmiany w ustawie dotykają również osoby fizyczne. Dotychczas limit transakcji B2B wynosił 15 000 zł - wszystkie wartości powyżej tej kwoty musiały być regulowane za pomocą rachunku bankowego. Jeśli przedsiębiorca płacił gotówką, pomimo iż wartość transakcji przekraczała 15 000 zł, nie mógł zaliczyć wydatków do kosztów uzyskania przychodu. Zmiany, które wejdą w życie od 2023 roku, mają na celu przede wszystkim likwidację szarej strefy i ograniczenie działań, mających na celu uchylanie się od opodatkowania.
Limit transakcji gotówkowych przez konsumentów
Limity płatności gotówką dotychczas obowiązywały jedynie przedsiębiorców, natomiast konsumenci mogli płacić za towary i usługi w formie gotówkowej bez ograniczeń. Od 1 stycznia 2023 roku pora jednak przygotować się na zmiany. Limit płatności gotówką konsumentów będzie bowiem wynosił 20 000 zł. Jeśli wartość transakcji przekroczy tę kwotę, należy dokonać płatności za pośrednictwem rachunku bankowego. Przepisy nie określają, czy płatność ma nastąpić w formie przelewu, czy też płacący może posłużyć się kartą. Warto mieć na uwadze, że ustawodawca nie przewidział kar dla konsumentów, którzy będą chcieli płacić gotówką bez limitu. Konsekwencje poniesie natomiast przedsiębiorca i niestety, będą one dla niego bardzo dotkliwe. Przychód z transakcji będzie trzeba zaliczyć jako transakcje bez zachowania trybu bezgotówkowego. W praktyce oznacza to, że kwota do opodatkowania będzie podwójna. Eksperci są więc zdania, że konsumenci, chcąc nie chcąc, będą musieli płacić za pośrednictwem rachunku bankowego, gdyż w przeciwnym razie przedsiębiorca będzie mógł odmówić wykonania usługi czy sprzedaży towaru, ze względu na spore konsekwencje podatkowe.
Nowy limit transakcji gotówkowych pomiędzy przedsiębiorcami
Nowy limit płatności gotówką, jak spodziewali się eksperci, dotyczy przede wszystkim przedsiębiorców. Od dłuższego czasu mówiło się już od zmniejszeniu limitu, jakim jest obecne 15 000 zł. Obowiązuje on wyłącznie do końca 2022 roku, natomiast od 1 stycznia 2023 roku przedsiębiorcy będą musieli przygotować się na zmiany. Nowy limit płatności gotówkowych będzie bowiem wynosił 8 000 zł. Co istotne, przedsiębiorcy nie są do końca pewni, czy limit ten odnosi się do jednej płatności, czy też do sum płatności, które wykonywane są w ramach jednej transakcji. Brakuje w tym temacie jasnych przepisów, choć interpretacje podatkowe wskazują, że transakcje muszą być ze sobą sumowane. W praktyce przedsiębiorcy nie mają więc możliwości rozbijania ich na mniejsze płatności, tak aby ominąć limit. Warto mieć na uwadze, że przy obecnych cenach oraz rosnącej inflacji kwota 8 000 zł nie wydaje się duża. Niemniej jednak eksperci są zdania, że rząd będzie chciał do minimum ograniczyć wartość transakcji gotówkowych, zawieranych pomiędzy przedsiębiorcami. Przedsiębiorcy powinni jednocześnie pamiętać, że limity dotyczą nie tylko kwot w złotych polskich, ale również w walutach obcych, które należy przeliczyć zgodnie z odpowiednim kursem.
Jakie będą grozić konsekwencje płatności gotówką powyżej limitu?
Ustawodawca jasno określa, jakie konsekwencje niosą za sobą rozliczenia między przedsiębiorcami bądź między przedsiębiorcą a konsumentem w formie gotówkowej, powyżej limitu ustawowego. Jak wspomniano, w przypadku transakcji zawieranych z osobami fizycznymi, przedsiębiorca będzie musiał podwójnie opodatkować przychód. Zapłaci więc o wiele wyższy podatek dochodowy. Tymczasem w przypadku transakcji B2B może postąpić dwojako. Ustawa wskazuje, że powinien on zmniejszyć koszty uzyskania przychodu o kwotę, która została zapłacona gotówką powyżej limitu. Niemniej jednak w przypadku, gdy nie ma on takiej możliwości, powinien o tę kwotę zwiększyć przychody. Przedsiębiorcy muszą pamiętać o jeszcze jednej kwestii, a mianowicie o tak zwanej białej liście podatników VAT i płatnościach podzielonych. Ustawa jasno wskazuje, że w przypadku czynnych podatników należy dokonać płatności na rachunek, który widnieje na owej liście. Niewywiązanie się z tego obowiązku jest zmusza przedsiębiorcę do obniżenia kosztów uzyskania przychodów bądź ewentualnie do zwiększenia przychodów. Dlatego też, dokonując przelewu na rzecz innego przedsiębiorcy, należy zwrócić uwagę na to, czy wskazany rachunek widnieje na białej liście.
Co ma na celu ustawodawca, wprowadzając powyższe limity?
Płatności bezgotówkowe stają się w Polsce oraz na całym świecie coraz popularniejszą formą rozliczeń. Niemniej jednak dotychczas nie obowiązywały limity, które dotyczyłyby także konsumentów, dlatego też wprowadzenie ich może powodować pewne zdziwienie, a nawet poczucie ograniczania praw i wolności. Warto mieć na uwadze, że władza, wprowadzając owe limity, stawia sobie konkretne cele. Pierwszym z nich jest zapobieganie praniu brudnych pieniędzy, czyli takich, które pochodzą z czynności przestępczych bądź z czarnej strefy. Pranie brudnych pieniędzy to tylko jeden problem - drugim jest rozwój szarej strefy, który władza stara się ograniczać do minimum. Istotnym aspektem jest zapobieganie wyłudzeniom podatkowym. Przedsiębiorcy, którzy przyjmują płatność gotówką, nie zawsze rejestrują transakcję na przykład przy pomocy kasy fiskalnej. To natomiast powoduje, że nie opodatkowują oni przychodów w faktycznej ich wysokości, zmniejszając swoje zobowiązanie wobec US. Chcąc zapobiec tego typu przypadkom, należy w pewien sposób zachęcić do dokonywania płatności bezgotówkowych. Przeciwnicy takiego rozwiązania wskazują na możliwość sprawowania większej kontroli nad naszymi wydatkami - rzeczywiście, choć jest to możliwe, nie stanowi głównego celu władzy.
- Od 1 stycznia 2023 roku w Polsce zmienią się limity transakcji gotówkowych dla przedsiębiorców i konsumentów. Limity mają na celu likwidację szarej strefy oraz ograniczenie działań, mających na celu uchylanie się od opodatkowania.
- Limit transakcji gotówkowych przez konsumentów będzie wynosił 20 000 zł, po przekroczeniu którego konieczne będzie dokonanie płatności za pośrednictwem rachunku bankowego. Z kolei limit transakcji B2B zostanie zmniejszony z 15 000 zł do 8 000 zł, co może okazać się szczególnie trudne dla przedsiębiorców w obecnych czasach rosnącej inflacji.
- Przedsiębiorcy, którzy dokonają płatności gotówkowych powyżej limitu ustalonego przez ustawodawcę, będą musieli ponieść konsekwencje w postaci podwójnego opodatkowania przychodu lub zwiększenie przychodów. Konsumenci, którzy zdecydują się płacić gotówką bez limitu, nie podejmują ryzyka kary, jednak przedsiębiorcy mogą odmówić wykonania usługi ze względu na spore konsekwencje podatkowe.
- Warto zauważyć, że limity dotyczą nie tylko kwot w złotych polskich, ale również w walutach obcych, które należy przeliczyć zgodnie z odpowiednim kursem. Ponadto, przedsiębiorcy muszą pamiętać o tak zwanej białej liście podatników VAT i płatnościach podzielonych, jako że niewywiązanie się z tego obowiązku może zmusić ich do obniżenia kosztów uzyskania przychodów bądź zwiększenia przychodów.