Spis treści
Co to jest mobbing w pracy?
Mobbing jest poważną patologią na rynku pracy i nie należy lekceważyć jego najmniejszych oznak. Każde długotrwałe prześladowanie pracownika niesie za sobą szereg negatywnych konsekwencji dla zdrowia psychicznego i fizycznego ofiary. Pracodawca ma obowiązek wdrażać działanie zapobiegające mobbingowi, a także mechanizmy go eliminujące, gdy wystąpi. Często jednak pracodawcy nie są w stanie kontrolować wszystkich obszarów, a wtedy niezbędne jest, aby ofiara bądź współpracownicy zgłosili sprawę przełożonym. Jeśli natomiast mobbing w pracy jest stosowany przez szefostwo wobec pracowników, sytuacja powinna przybrać nieco inny obrót – sprawdź, co wówczas zrobić.
Czym jest mobbing w pracy?
Zjawisko mobbingu niegdyś nie było regulowane prawnie, jednak od 2004 roku widnieje w kodeksie pracy. Zgodnie z art. 94(3) § 2 mobbingiem jest „działanie lub zachowanie dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników”.
Sprawcami mobbingu są głównie pracodawcy – rozumiani jako osoba fizyczna albo jednostka organizacyjna, działająca przez osoby nią zarządzające, przełożeni (kadra kierownicza, menażerska), a coraz częściej również równorzędni współpracownicy.
Przejawy mobbingu
Mobbing w pracy jest zjawiskiem powszechnym i przejawia się w wielu zakładach pracy. Różne są rodzaje mobbingu. W związku z tym zdarza się, że nie wiemy dokładnie, jak reagować i co możemy uznać za przejaw tego zjawiska. Poniższe zachowania mogą być jego oznakami.
- Złe samopoczucie na myśl o pracy – może objawiać się oznakami fizycznymi: mdłości, bóle brzucha, głowy czy osłabienie; psychicznymi: znużenie, myśli o rezygnacji z pracy, mniejsza pewność siebie, ale także na wiele innych sposobów. Warto indywidualnie obserwować swoje samopoczucie, ponieważ każdy organizm jest inny i inaczej może reagować. Co prawda niewiele osób tęskni za poniedziałkiem, ale jednak ten dzień nie powinien wywoływać aż takich objawów.
- Kradzież pracy – przypisywanie sobie zasług innych również może być objawem mobbingu. Zazwyczaj poszkodowana osoba nie ma na tyle odwagi, aby się przeciwstawić, albo jej „krzyk” i argumenty bywają dla szefostwa niewystarczające. I jeśli nie jest to wynik nieporozumienia, a praca została okraszona innymi nazwiskami, albo druga osoba zbiera laury, można uznać to za oznaki dręczenia, ale również za naruszenie praw autorskich. W dzisiejszych czasach za sprawą nowych technologii wcale nie jest tak trudno udowodnić winę w kwestii kradzieży dzieła.
- Sabotaż – dręczyciel w pracy może próbować unicestwiać działania swojej ofierze. Nie wykonuje np. swoich zadań, bez których ta nie da rady zakończyć swoich, albo doprowadza do ośmieszenia jej na forum. Zazwyczaj są to działania zaplanowane i przemyślane, przez co trudno wskazać ich ewidentną umyślność.
- Plotki i kłamstwa – dręczyciele lubią rozpowszechniać niszczące plotki i kłamstwa na temat. Często sięgają do życia prywatnego swojej ofiary, a następnie opowiadają w otoczeniu nieprawdziwe informacje na jej temat. Co więcej – osoba, która nie powstrzyma rozpowszechniania się takiej plotki, również dopuszcza się mobbingu.
- Nieustanna krytyka i wypominanie błędów – należy rozróżnić konstruktywną krytykę od uporczywych komentarzy o krytycznym charakterze. Jeśli inne osoby w firmie zbierają pochwały, a ofiara mobbingu nieustannie zbiera nagany, nawet jeśli wykona swoje zadanie poprawnie, to można to traktować jako nękanie. Wypominanie błędów i przypominanie ich bez żadnej konkretnej przyczyny nie tylko może negatywnie wpłynąć na samopoczucie ofiary, ale również doprowadzić do obniżenia poczucia własnej wartości i negatywnie odbić się na jej zdrowiu.
Jak przeciwdziałać mobbingowi?
Nieuzasadniona krytyka, sarkazm, wyśmiewanie, zniesławienie, obraźliwe gesty, nietaktowne żarty, publiczne krytykowanie wyglądu i nękanie telefonami lub wiadomościami, poniżanie w pracy przez współpracownika i pomniejszanie wartości, szerzenie negatywnych opinii na temat pracownika, plotkowanie oraz publiczne wyśmiewanie i podważanie kompetencji pracownika, a także izolacja, utrudnianie wykonywania działań, groźby czy pomniejszanie kompetencji – wszystkie te elementy można uznać za mobbing. Jak im przeciwdziałać, skoro jest ich tak wiele? I gdzie szukać pomocy, gdy jesteśmy świadkami lub ofiarami prześladowania w środowisku pracy?
Jeżeli mobberem jest przełożony lub współpracownik, najlepiej jest zgłosić sprawę bezpośrednio pracodawcy. Czasami jednak to właśnie szef jest sprawcą mobbingu – wówczas warto rozważyć złożenie skargi do Państwowej Inspekcji Pracy, bądź też skontaktować się z Krajowym Stowarzyszeniem Antymobbingowym, które udzieli wspacia i pomocy.
Poznaj szczegółowe informacje na temat tego zjawiska z poniższej prezentacji:
W przypadku większych przedsiębiorstw kwestię te powinien regulować układ zbiorowy pracy. Opracowanie takiej instrukcji i zapoznanie z nią wszystkich pracowników niestety nie zawsze umożliwia pełną eliminację mobbingu. Dopóki ofiara nie przejmie inicjatywy i nie zacznie podejmować kroków na własną rękę, może być ciężko z wyciągnięciem konsekwencji wobec stręczyciela.
Jak walczyć z mobbingiem?
Padłeś ofiarą mobbingu albo masz podejrzenia, że któryś z Twoich współpracowników nim jest? Sprawdź, jak można sobie z tym poradzić. Wspomniane powyżej regulacje w zakładach pracy powinny gwarantować pracownikom swobodę w zgłaszaniu wszelkich wątpliwości. Niemniej jednak pracownicy często boją się i wstydzą głośno mówić o swoich problemach. Niezwykle przydatna jest wtedy interwencja współpracowników, którzy stawią się za ofiarą mobbingu. Obowiązkiem pracownika jest bowiem udowodnienie istnienia mobbingu, a świadkowie tego działania będą wyjątkowo dobrym argumentem.
Warto dodać, że zgodnie z art. 55 KP nękany pracownik ma prawo rozwiązać umowę o pracę ze skutkiem natychmiastowym (bez wypowiedzenia), jeśli pracodawca nie potrafił zapobiec aktom mobbingu. Ponadto kwestię ochrony dóbr osobistych porusza także Kodeks Cywilny, a dokładniej artykuły 445 i 446 regulujące prawo pracownika do domagania się zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną w pracy krzywdę oraz naprawienia szkody majątkowej, jeśli do niej doszło przy naruszeniu dóbr osobistych.
Pamiętaj, że nie każde nieprzyjemne zajście w relacjach pracowniczych kwalifikują się jako zjawisko mobbingu. Normalne i częste w są drobne spięcia zwłaszcza w pracy zespołowej, ponadto pracownicy nie mają obowiązku się nawzajem lubić. Jest jednak róznica między profesjonalnym zachowaniem mimo braku sympatii do danej osoby, a nękaniem i celowym sprawianiem przykrości. O tym, co jest, a co nie jest mobbingiem, opowiedziano w tym materiale wideo:
Mobbing w pracy, jak już wspomniano, można i trzeba zgłosić to do samego zarządzającego firmą (pracodawcy), ponieważ to jego obowiązkiem jest ochrona pracowników przed mobbingiem. Ponadto pracownik (również anonimowo) może również zgłosić sprawę do Państwowej Inspekcji Pracy, która skontroluje miejsce pracy i w wyniku ujawnienia naruszania praw pracowników, nałoży odpowiednie kary na pracodawcę. Jeśli do nękań dochodzi ze strony pracodawcy, właściwym krokiem jest skierowanie sprawy do sądu. Skutki mobbingu bywają niezwykle dotkliwe, nie warto więc lekceważyć nawet najmniejszych jego oznak.
Jak udowodnić mobbing w pracy?
Kwestie związane z uporczywym i długotrwałym nękaniem lub zastraszaniem pracownika określa Kodeks pracy. Mobbing w rozumieniu przepisów to działania, których skutkiem jest zaniżona samoocena pracownika w zakresie jego przydatności zawodowej. Celem takiego nękania jest poniżenie w pracy przez współpracownika lub ośmieszenie, a także wyeliminowanie go lub odizolowanie od zespołu pracowników. Mobbing w pracy dotyczyć więc może wyłącznie osób, które są zatrudnione na umowę o pracę. O działaniu tym nie można mówić, gdy jest ono incydentalne – minimalny czas to pół roku, przy częstotliwości przynajmniej raz w tygodniu. Tylko w takiej sytuacji można zastosować przepisy Kodeksu w pracy.
Nękanie w pracy trzeba udowodnić, a to często jest trudne, ponieważ mobberzy najczęściej działają w ukryciu i na osobności. Przede wszystkim osoba nękana nie może pozostać bierna, nie jest też dobre skrajnie różne zachowanie, czyli wciąganie się w grę wzajemnych złośliwości.
- staraj się nie zostawać z mobberem sam na sam. Możesz np. otwierać drzwi do biura podczas rozmowy, czy inicjować rozmowę wyłącznie w obecności innych pracowników;
- nie bagatelizuj problemu: rozmawiaj o nim zarówno ze współpracownikami, jak i rodziną czy znajomymi;
- notuj wszystkie wydarzenia, które są przejawami mobbingu, dokładnie opisując sytuację oraz czas i miejsce;
- zachowuj screeny i oryginały SMS-ów, maili oraz innych dowodów stosowania wobec Ciebie mobbingu;
- składaj formalne skargi do przełożonych mobbera, postaraj się też, by przy niektórych sytuacjach nękania byli obecni obiektywni świadkowie, którzy mogą potwierdzić Twoją wersję wydarzeń.
Dość dyskusyjną kwestią jest nagrywanie rozmów – zgodnie z prawem nagrywać można wyłącznie wtedy, gdy wszystkie osoby biorące udział w rozmowie wyrażą na to zgodę. Nietrudno domyślić się, że w przypadku mobbingu o takiej zgodzie nie ma co marzyć. Jednak warto wiedzieć, że w sprawach o nękanie psychiczne niektóre sądy dopuszczają dowody rzeczowe w postaci nagrań – za każdym razem sąd dokonuje indywidualnej oceny sytuacji. Dowodem mogą być też wymienione wyżej SMS-y, e-maile czy brane przez pracownika zwolnienia L4. Warto też składać formalne skargi do przełożonych mobbera, ponieważ są one dowodem dla sądu, że nękanie faktycznie miało miejsce. W trudnych przypadkach można zgłosić się z problemem do związków zawodowych czy stowarzyszeń antymobbingowych, które pomagają w zbieraniu dowodów.
Informacje na temat mobbingu można znaleźć w Kodeksie pracy. Zgodnie z art. 943 § 1 Kodeksu pracy, pracodawca jest zobowiązany przeciwdziałać mobbingowi. By jednak móc wypełnić swój obowiązek, powinien wiedzieć, czym jest mobbing. Za taki uważa się działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko niemu, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu osoby zatrudnionej, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.
Szerzej o pojęciu mobbingu
Mobbing, jako zjawisko niepożądane i dotyczące pracowników, został uregulowany w Kodeksie pracy. Choć ustawodawca w przywołanym przepisie używa słowa "pracownik", to trzeba wiedzieć, że również osoby zatrudnione na podstawie przepisów kodeksu cywilnego mogą dochodzić swoich praw.
Informacje w przepisach wewnętrznych
W jaki sposób przeciwdziałać mobbingowi? Pracodawca, jeżeli w jego firmie obowiązuje regulamin pracy albo układ zbiorowy pracy, powinien do jego treści wprowadzić postanowienia antymobbingowe. Takie pozwalają na uchronienie się przed zarzutem pracownika, że pracodawca faktycznie nie przeciwdziałał mobbingowi.
Poza odpowiednimi postanowieniami, pracodawca powinien również wskazać, jaka procedura będzie obowiązywała w jego zakładzie pracy gdyby okazało się, że mobbing miał miejsce. Dobrze, by w regulaminie pracy wskazane zostały obowiązki podmiotu zatrudniającego w takiej sytuacji. Takie działania pozwalają na podjęcie konkretnych kroków.
Stworzyć instrukcję
Obowiązek przeciwdziałania mobbingowi dotyczy również tych pracodawców, w zakładach pracy których nie obowiązuje regulamin albo układ zbiorowy pracy. Oni powinni pomyśleć o przygotowaniu instrukcji, z którą powinni zapoznać się wszyscy zatrudnieni. Dzięki temu przedsiębiorcy ci mogą być pewni, że zrealizowali swój obowiązek w zakresie przeciwdziałania mobbingowi w swoim zakładzie pracy.
Pracodawca, chcąc być pewnym dopełnienia formalności, może również zorganizować szkolenie dla swoich podwładnych. W takim przypadku osoby zatrudnione powinny, po szkoleniu, podpisać stosowny dokument, potwierdzający ich w nim udział. Taki dokument powinien znaleźć się w części B akt osobowych pracownika.
Gdy zjawisko mobbingu ma miejsce
Mimo starań i uświadamiania pracowników, nie można wykluczyć, że w zakładzie pracy nie dojdzie do zjawiska mobbingu. Co w takiej sytuacji? Wówczas pracodawca powinien stworzyć warunki, pozwalające zatrudnionemu na złożenie skargi. Ważne jest zapewnienie mu poczucia bezpieczeństwa i poufności.
Nie bez znaczenia jest też podjęcie kroków, pozwalających odizolować pracownika od sprawcy, który dopuścił się mobbingu. Może to być przeniesienie osoby zatrudnionej do innego pomieszczenia lub wręczenie jej wypowiedzenia zmieniającego. Pracodawca korzystający z drugiej możliwości musi jednak pamiętać, że przeniesienie podwładnego na inne stanowisko pracy nie może wiązać się z obniżeniem mu wynagrodzenia.
Brak działania może skutkować wypłatą odszkodowania
Jeżeli pracodawca nie podejmie działań zapobiegających mobbingowi lub będzie lekceważył skargi swoich podwładnych, będzie musiał liczyć się z tym, że pracownik będzie dochodził swoich praw przed sądem pracy. W razie orzeczenia sądu o odszkodowaniu, poszkodowany pracownik ma możliwość wystąpienia o jego wypłatę do swojego pracodawcy. Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, pracownik, który „wskutek mobbingu rozwiązał umowę o pracę, ma prawo dochodzić od pracodawcy odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane na podstawie odrębnych przepisów”.
Jeżeli pracodawca przeciwdziałał mobbingowi, a mobbingu dopuszczali się jego podwładni, np. kierownicy zakładu pracy, to nic nie stoi na przeszkodzie, by – na podstawie przepisów o odpowiedzialności materialnej pracowników – domagał się on naprawienia szkody. Co więcej, w takim przypadku nie będzie miał zastosowania przepis ograniczający odpowiedzialność sprawcy będącego pracownikiem do kwoty 3-miesięcznego wynagrodzenia. Funkcjonuje on bowiem jedynie wówczas, gdy mowa o winie nieumyślnej.
Mobbing a praca w oparciu o umowę cywilnoprawną
Zatrudnianie na podstawie umowy cywilnoprawnej z roku na rok jest coraz bardziej popularne. Fakt, że takim pracownikom nie przysługują uprawnienia pracownicze nie jest jednak równoznaczny z tym, że nie mogą oni dochodzić swoich praw, gdy osoba zlecająca pracę narusza prawo. O swoje prawa walczyć mogą zarówno w sądzie cywilnym, jak i karnym. Dotyczy to również sytuacji, w której doświadczają oni w miejscu pracy mobbingu. Jak wówczas właściwie powinien zachować się pracownik?
Ważny wyrok
Fakt, że osoby świadczące pracę w oparciu o umowy cywilnoprawne mogą wystąpić z roszczeniem przeciwko zleceniodawcy został potwierdzony przez Sąd Najwyższy. W wyroku z dnia 9 maja 2007 roku, sygn. akt I PZP 2/07 wskazał on, że każda osoba doświadczająca mobbingu ? niezależnie od formy zatrudnienia ? może walczyć o swoje prawa powołując się na cytowany powyżej artykuł z Kodeksu pracy.
Warto pamiętać, że w przypadku umów cywilnoprawnych sprawa o mobbing nie będzie toczyła się przed sądem pracy, ale sądem cywilnym.
Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonania naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie (...). [/sc_cytat]
Osoby, których prawo zastało naruszone, mogą przy tym wystąpić o zadośćuczynienie pieniężne lub zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
Czego może żądać osoba z tytułu mobbingu?
Osoby, które doświadczyły mobbingu i nie są zatrudnione na podstawie umowy o pracę, mogą dochodzić wyżej wymienionego zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Co więcej, mogą też domagać się odszkodowania na podstawie przepisów o czynach niedozwolonych - powołując się choćby na art. 415 Kodeksu cywilnego. Powołanie się na ten przepis pociąga za sobą określone skutki. Pracownik musi wykazać związek przyczynowy między naruszeniem, które miało miejsce a powstałą szkodą. Gdy mowa o świadczeniu pracy, to najczęściej mowa o szkodzie, którą jest uszkodzenie ciała czy rozstrój zdrowia. Udowodnienie, że taka szkoda zaistniała, jest podstawą do dochodzenia jej naprawienia przez zapłatę odszkodowania i jednoczesne pokrycie kosztów, które wiążą się z powrotem do zdrowia.
Z punktu widzenia osób, które są zainteresowane dochodzeniem roszczeń o naruszenie dóbr osobistych ważne jest, że takie sprawy rozpatrywane są przez sąd okręgowy. Trzeba też liczyć się z kosztami - powód jest zobowiązany wnieść opłatę w wysokości 600 złotych (można ubiegać się o ewentualne zwolnienie z kosztów, niemniej wymaga to udokumentowania swojej sytuacji materialnej).
To może Cię również zainteresować