Spis treści
Usprawiedliwienie nieobecności w pracy
W interesie pracownika jest jak najszybsze uzasadnienie swojej abstynencji. Przyjmuje się, że zatrudniony powinien swojego przełożonego powiadomić o powodzie nieobecności niezwłocznie i nie później niż w drugim dniu swojej absencji. Niekiedy, w uzasadnionych sytuacjach, możliwe jest powiadomienie szefa w dniu kolejnym, niemniej zasadą jest, że pracownik robi to możliwie najszybciej.
W kanonie podstawowych obowiązków pracowniczych, jak i z uwagi na charakter umowy pracy, zgodnie z art. 22 Kodeksu pracy, „pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę”. Z uwagi na ten fakt, każdy zatrudniony powinien dążyć do wytłumaczenia swojej nieobecności, jak również zachowania odpowiedniej formy.
Większość z pracodawców dokładnie określa, w jaki sposób pracownik powinien usprawiedliwić swoją nieobecność w pracy. Może to być zarówno ustne wytłumaczenie, jak i pisemne, zaś ewentualnych wytycznych w tym zakresie należy szukać w aktach prawa wewnętrznego firmy. Dzięki temu usprawiedliwienie nie zostanie odrzucone przez pracodawcę właśnie z uwagi na niedopełnienie formalności. Dodatkowo – w każdym przypadku – warto przedłożyć dokument, który będzie rzeczywiście świadczył o niemożności wykonywania pracy w danym dniu.
Nieobecność w pracy powinna zostać udokumentowana
Najczęściej większość pracowników nieobecność usprawiedliwia chorobą lub też nagłym wypadkiem. Wówczas warto zauważyć, że posiadać powinni oni stosowną dokumentację. I tak, dowodami usprawiedliwiającymi nieobecność w pracy - zgodnie z §3 Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 roku w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy - są:
Zgodnie z §3 Rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 15 maja 1996 roku w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy ustawodawca przewidział listę dowodów, które są usprawiedliwieniem nieobecności w pracy.
- zaświadczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy, wystawione zgodnie z przepisami o orzekaniu o czasowej niezdolności do pracy,
- decyzja właściwego państwowego inspektora sanitarnego, wydana zgodnie z przepisami o zwalczaniu chorób zakaźnych - w razie odosobnienia pracownika z przyczyn przewidzianych tymi przepisami,
- oświadczenie pracownika - w razie zaistnienia okoliczności uzasadniających konieczność sprawowania przez pracownika osobistej opieki nad zdrowym dzieckiem do lat 8 z powodu np. nieprzewidzianego zamknięcia żłobka, przedszkola lub szkoły, do której dziecko uczęszcza,
- imienne wezwanie pracownika do osobistego stawienia się, wystosowane przez organ właściwy w sprawach powszechnego obowiązku obrony, organ administracji rządowej lub samorządu terytorialnego, sąd, prokuraturę, policję itp.
- oświadczenie pracownika potwierdzające odbycie podróży służbowej w godzinach nocnych, zakończonej w takim czasie, że do rozpoczęcia pracy nie upłynęło 8 godzin, w warunkach uniemożliwiających odpoczynek nocny.
Z powyższego spisu — w praktyce — najczęściej pracownicy przedstawiają jednak zwolnienia lekarskie. Warto pamiętać, że lekarz może wystawić L4 maksymalnie do 3 dni wstecz. Jeśli nieobecność w pracy trwała dłużej, to za te dodatkowe dni, nie będzie nam przysługiwać świadczenie chorobowe. Jedynie lekarz psychiatra może wystawić wsteczne zwolnienie lekarskie za dłuższy okres.
Nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy
W przypadku posiadania przez pracownika dokumentu poświadczającego, że nie mógł on w danym dniu pojawić się w pracy, sprawa wydaje się oczywista. Wówczas informacja taka zostaje po prostu odnotowana w teczce osobowej danego pracownika. Nieco inaczej jest w przypadku, gdy zatrudniony nie posiada stosownego "papierka". Wbrew pozorom i takie sytuacje - jak wynika z praktyki - zdarzają się często. Co robić wówczas? W jaki sposób tłumaczyć swoją nieobecność w dniu roboczym w zakładzie pracy? I czy szef może przyjąć takie oświadczenie?
Zgodnie z przywołaną powyżej ustawą, pracownik powinien wskazać, dlaczego nie pojawił się w pracy. Warto podkreślić, że zgodnie z §1: "Przyczynami usprawiedliwiającymi nieobecność pracownika w pracy są zdarzenia i okoliczności określone przepisami prawa pracy, które uniemożliwiają stawienie się pracownika do pracy i jej świadczenie, a także inne przypadki niemożności wykonywania pracy wskazane przez pracownika i uznane przez pracodawcę za usprawiedliwiające nieobecność w pracy". Z powyższego zatem wynika, że zatrudniający może, niemniej jednak nie musi przyjąć tłumaczeń swojego pracownika. To od jego oceny zależy, czy dzień nieobecności w pracy zostanie usprawiedliwiony.
Jak usprawiedliwić nieobecność w pracy?
Powody nieobecności w pracy mogą być różne. Najbardziej istotne jest jednak to, aby taką nieobecność jak najszybciej usprawiedliwić. Wezwanie pracownika do usprawiedliwienia nieobecności w pracy to ostrzeżenie, które jest niezbędne, jeśli pracodawca nie ma żadnych informacji co do powodów absencji. Wszystkie przyczyny, które mogą stanowić usprawiedliwienie nieobecności w pracy, są dokładnie określane przepisami prawa pracy. Kwestie związane z usprawiedliwieniem reguluje szczegółowo rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 16 maja 1996 roku. Przede wszystkim pracownik ma obowiązek zawiadomienia pracodawcy o przyczynie oraz przewidywanym czasie nieobecności, jeśli powód jest znany z góry i możliwy do przewidzenia.
W przypadku, gdy nieobecność pracownika w pracy wynika z przyczyn, które uniemożliwiają stawienie się w pracy i natychmiastowe poinformowanie pracodawcy, pracownik musi zawiadomić o przyczynie absencji nie później niż w drugim dniu nieobecności. Wytłumaczeniem nieobecności mogą być podane wyżej powody, przewidziane w rozporządzeniu.
Jeśli jednak powód naszej nieobecności jest inny niż przewidziane przez ustawodawcę, to jeszcze nic straconego. Każdorazowo, to od pracodawcy zależy, czy uzna naszą nieobecność za usprawiedliwioną, czy czekają nas konsekwencje pracownicze włącznie ze zwolnieniem w trybie dyscyplinarnym. Istnieje więc szansa, że jeśli przedstawimy swojemu przełożonemu wystarczające argumenty, możemy uniknąć nieprzyjemności związanych z niestawieniem się w wyznaczonym miejscu pracy.
To może Cię również zainteresować
Zwolnienie lekarskie - ile można chorować i co oznaczają kody na zwolnieniach?