Spis treści
Zobacz także artykuł: W jakiej walucie trzymać swoje oszczędności?
Z tego artykułu dowiesz się:
- Gdzie najkorzystniej ulokować swoje pracownicze oszczędności?
- Czy warto trzymać oszczędności w innej walucie?
- Jak chronić się przed wysoką inflacją?
- Czy warto inwestować na giełdzie albo w lokaty?
- Jakie są inne formy lokowania oszczędności?
Gdzie najkorzystniej ulokować oszczędności?
Sytuacja ekonomiczna potrafi zmieniać się z miesiąca na miesiąc. Czynnik niestabilności, który determinuje powstawanie obecnych trendów na rynku, nie jest sprzymierzeńcem osób niewtajemniczonych w świat oszczędności. Sprawy nie ułatwia szerokie spektrum dostępnych możliwości, które może budzić w odbiorcy poczucie rzeczywistego zakłopotania. Mądre oszczędzanie musi zatem być wynikiem chłodnej i rzeczowej analizy, nie zaś działania pod wpływem impulsu. Z tego też względu warto systematycznie śledzić rynek i sprawdzać, które aktywa cieszą się największym potencjałem. W dzisiejszych okolicznościach głównym celem nie jest oszczędzanie dla oszczędzania, ale przede wszystkim skuteczna ochrona przed inflacją. Przykładowo, jeśli posiadamy 10000 złotych oszczędności, a inflacja w stosunku rocznym wynosi 20%, to tracimy wówczas – rok do roku – 2000 złotych! W takich okolicznościach trzymanie pieniędzy w skarpecie na niewiele się zda. Z kolei taki scenariusz inflacyjny, biorąc pod uwagę obecne uwarunkowania, nie jest wcale niemożliwy do zaistnienia. To zaś sprawia, że jako pracownicy powinniśmy pochylić się nieco nad tematem mądrego gospodarowania swoimi zasobami.
Zatem, w co lokować oszczędności? Mamy na to kilka wiodących opcji:
- trzymanie oszczędności w obcej walucie,
- lokaty krótko- i długoterminowe,
- inwestycja na giełdzie,
- kryptowaluty, udziały i metody alternatywne.
Trzymanie oszczędności w innej walucie – czy warto?
Inflacja w Polsce jest, biorąc pod uwagę dane z drugiego kwartału 2022 roku, jedna z najwyższych w Europie. Taka sytuacja sprawia, że polski złoty nieustannie traci na swojej wartości w stosunku do innych walut światowych. Obecne wskaźniki inflacyjne wskazują, że sytuacja nie jest najciekawsza. Polska bije rekordy utraty wartości pieniądza, które są niespotykane od początku XXI wieku. Wiadomo już, że nawet przy poprawie koniunktury gospodarczej, inflacja nie zacznie skokowo spadać. Będą to raczej łagodne redukcje jej poziomu, co nie oznacza, że złotówka będzie zyskiwać na swojej cenie. Wręcz przeciwnie – nadal będzie tracić na swojej wartości, tylko że wolniej. Sytuacja na rynku walut skłania coraz większą liczbę osób do inwestycji w waluty obce. W 2021 roku odsetek inwestorów decydujących się na taki krok wzrósł o ok. 17% w stosunku do roku 2020. Walutowe formy lokowania oszczędności polegają na zakupie określonej ilości pieniądza, bez znaczenia w jakiej formie (elektronicznej lub papierowej).
- dolar amerykański,
- frank szwajcarski,
- euro.
Co jakiś czas pojawiają się zachęty, które wskazują na racjonalność inwestowania w waluty egzotyczne. Należy podchodzić do tego typu rewelacji z dużą ostrożnością, gdyż taki pieniądz nie jest posiada zbyt dużo zaufania na rynkach finansowych.
Jak uchronić się przed rosnąca inflacją?
Skutki wysokiego współczynnika inflacyjnego uderzają najmocniej w budżety osób mniej zamożnych i pracowników należących do klasy średniej. To zaś sprawia, że aby ustrzec się przed tego typu reperkusjami, należy przedsięwziąć konkretne działania przeciwinflacyjne. Niestety, na rosnącą inflację nie mamy generalnie wpływu, przynajmniej w ujęciu indywidualnym. Decyzje polityczne również nie rodzą pozytywnych perspektyw, jeśli chodzi o radykalną poprawę sytuacji.
Wśród sposobów wyróżnia się:
- obcięcie wydatków domowych,
- bezpieczne lokowanie oszczędności,
- dywersyfikację pracy (np. rezygnacja z urlopów),
- inwestycję w aktywa.
Lokaty krótko- i długoterminowe
Inflacja, kolokwialnie wskazując, zjada nam oszczędności i redukuje wartość pieniądza. Jeśli wynosi ona 15% w skali roku, to właśnie taką część tracimy, o ile nic nie zrobimy z posiadanymi funduszami. jednym z kroków zmniejszających ten "wymiar kary" jest ulokowanie oszczędności na lokatach bankowych. W zależności od podmiotu, możemy zyskać ok. 6-7% w skali roku, co zahamuje nieco tempo spadku wartości naszych pieniędzy. Reasumując, strata wartości pieniądza, w przypadku zainwestowania w lokaty krótko- lub długoterminowe, spowoduje zmniejszenie straty z kilkunastu do kilku procent w ujęciu rocznym. Gdzie ulokować oszczędności na lokacie? Przede wszystkim w instytucjach bankowych, po wcześniejszym założeniu w nich konta osobistego i – najczęściej – także konta oszczędnościowego. Warto zwrócić uwagę na tabelę opłat i prowizji oraz na regulamin lokaty. Może się okazać, że bank będzie doliczać dodatkowe opłaty, np. w przypadku chęci wyciągnięcia części funduszy z konta. Warto przygotować się na taką ewentualność i wnikliwie czytać wszystkie dokumenty związane z tym działaniem.
Inwestycja na giełdzie
Jedną z bardziej zaawansowanych form lokowania kapitału są inwestycje giełdowe. Wymagają one posiadania własnego rachunku maklerskiego, co wiąże się z koniecznością zrozumienia kosztów jego prowadzenia, otwarcia czy zamknięcia. Zaletą takiego rozwiązania jest stosunkowo niski próg wejścia. Wystarczy zaledwie kilkaset złotych, aby zacząć inwestować na giełdzie. Jak ulokować oszczędności na giełdzie? Można to zrobić bez wychodzenia z domu, m.in. za pomocą swojej aplikacji bankowej lub innej usługi internetowej, która pozwala na założenie rachunku maklerskiego. Oprócz prowizji biura, należy również wliczyć w koszty tzw. Podatek Belki, czyli opłatę w wysokości 19% w formie podatku dochodowego. Jest ona pobierana od osób fizycznych z tytułu zysków kapitałowych (pieniężnych) i innych odsetek, ujętych w przepisach regulujących ten podatek.
Istnieją także alternatywne metody oszczędzania. Jakiś czas temu stworzono program Pracowniczych Planów Kapitałowych, który pozwala pracownikom odłożyć pewien procent swoich zarobków na osobny fundusz, z którego te pieniądze będą mogły zostać później wypłacone. Program ma zachęcać pracowników do oszczędzania na swoją emeryturę. Cały haczyk polega na tym, że wycofując się z PPK przed osiągnięciem 60 lat stracimy część zainwestowanej kwoty. Jest to inwestycja długoterminowa, która ma także pewne minusy. Chodzi o procent pobierany z pensji brutto, który zostaje przeznaczony na PPK. W rzeczywistości zatem nasza wypłata staje się realnie mniejsza.
- Sytuacja ekonomiczna wymaga mądrego gospodarowania oszczędnościami, w celu skutecznej ochrony przed inflacją.
- Trzymanie oszczędności w innej walucie może być korzystne, ponieważ polski złoty traci na wartości w stosunku do innych walut światowych.
- Lokaty bankowe są jednym z kroków zmniejszających wartość straty pieniądza spowodowanej inflacją.
- Inwestycje giełdowe wymagają od inwestora posiadania własnego rachunku maklerskiego oraz zrozumienia kosztów jego prowadzenia.