Spis treści
Przepisy bezpieczeństwa i higieny pracy nakładają na każdego pracodawcę obowiązek zapewniania zatrudnionemu odzieży, jak i obuwia roboczego. Realizacja powyższej zasady, co ważne, zależy jedynie od warunków pracy, jakie panują na określonym stanowisku. Nie ma zatem znaczenia ani liczba pracowników. W praktyce często spotkać można się z takim stanowiskiem pracodawcy, w którym to wypłaca on pracownikowi ekwiwalent pieniężny za odzież i obuwie robocze. Wówczas to obowiązkiem pracownika jest zadbać o swój strój. Trzeba stwierdzić, że prawo dopuszcza taką możliwość, niemniej jednak są i takie sytuacje, w których taka umowa pomiędzy stronami nie będzie mogła mieć miejsca.
Kiedy potrzebna jest odzież robocza?
W niektórych przypadkach pracodawca będzie musiał wydać pracownikowi odzież oraz obuwie robocze i to spełniające wymagania określone w polskich normach. Mowa tu o sytuacjach, które wyszczególnione zostały w art. 237 §1 Kodeksu pracy:
- gdy odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu,
- ze względu na wymagania technologiczne, sanitarne lub bezpieczeństwa i higieny pracy.
W wymienionych powyżej przypadkach pracodawca nie może dopuścić pracownika do pracy, jeżeli nie zadbał o odpowiednie wyposażenie go zarówno w odzież, jak i obuwie.
Ekwiwalent nie zawsze możliwy
Ustawodawca ściśle określa, kiedy pracodawca nie będzie mógł zaproponować pracownikowi ekwiwalentu za odzież roboczą zapewnioną we własnym zakresie. Mowa tu o stanowiskach, na których wykonywane są prace:
- związane z bezpośrednią obsługą maszyn i innych urządzeń technicznych,
- powodujące intensywne brudzenie lub skażenie odzieży i obuwia roboczego środkami chemicznymi, lub promieniotwórczymi albo materiałami biologicznie zakaźnymi.
W powyższych przypadkach prawo pracy wymaga, by zatrudniony miał zapewnione z zakładu pracy specjalnie przystosowane do pracy odzież i obuwie, spełniające wymogi zasad BHP. W pozostałych sytuacjach, zgodnie z art. 237 §2 Kodeksu pracy, pracownik może zadbać o odzież i obuwie we własnym zakresie.
Wówczas też pracownikowi, który korzysta z własnej odzieży roboczej i obuwia, należy się ekwiwalent za odzież lub obuwie do pracy, lub ekwiwalent za pranie i utrzymywanie tych rzeczy w czystości. Warto przy tym zauważyć, że te elementy pracowniczego stroju nie muszą już spełniać wymogów polskich norm, niemniej jednak powinny w każdym przypadku spełniać swoje funkcje użytkowe.
Jak oblicza się ekwiwalent?
Jak wspomniano, gdy pracodawca przenosi ciężar zapewnienia roboczej odzieży i obuwia na zatrudnionego, ma on obowiązek wypłacać ekwiwalent. Jego istotą jest rekompensowanie kosztów dokonanego zakupu. Zgodnie z art. 237 §4 Kodeksu pracy podmiot zatrudniający powinien wypłacić ekwiwalent pieniężny za odzież/obuwie w wysokości uwzględniającej aktualne ceny.
Przepisy nie określają jednak szczegółowo, w jaki sposób powinno dokonywać się takiego rozliczenia. W praktyce większość pracodawców bada ceny w najbliższych punktach lub też uzgadnia z pracownikiem kwotę. Ekwiwalent, co ważne, powinien być wypłacany przed upływem ustalonego przez pracodawcę okresu jego używania.
Co z praniem i konserwacją?
Obowiązujące przepisy nakładają na pracodawcę obowiązek zapewnienia pracownikowi czystej odzieży. I tak, zgodnie z art. 237 §2 Kodeksu pracy: „Pracodawca jest obowiązany zapewnić, aby stosowane środki ochrony indywidualnej oraz odzież i obuwie robocze posiadały właściwości ochronne i użytkowe oraz zapewnić odpowiednio ich pranie, konserwację, naprawę, odpylanie i odkażanie”.
W praktyce spotkać można się z taką sytuacją, kiedy to pracodawca przerzuca ten obowiązek na pracownika. Gdy tak się dzieje, musi on pamiętać o wspomnianym już, popularnym tzw. ekwiwalencie na pranie dla zatrudnionego. W takim przypadku ważne jest, aby podczas wyliczania kwoty wziął on pod uwagę koszty środka piorącego, wody, energii elektrycznej, jak i czas, który poświęca pracownik na pranie i konserwację odzieży.
Kiedy o odzież dba pracodawca?
Ustawodawca dokładnie wskazuje na takie sytuacje, w których to zatrudniający jest zobowiązany zapewnić czyste środki ochrony indywidualnej i obowiązku tego nie może się uchylić. Wskazać należy tu na art. 237 Kodeksu pracy: „Pracodawca jest obowiązany zapewnić, aby środki ochrony indywidualnej oraz odzież i obuwie robocze, które w wyniku stosowania w procesie pracy uległy skażeniu środkami chemicznymi lub promieniotwórczymi albo materiałami biologicznie zakaźnymi były przechowywane wyłącznie w miejsce przez niego wyznaczonym. Powierzanie pracownikowi ich prania, konserwacji, odpylania i odkażania jest niedopuszczalne”. W innych przypadkach o odzież i buty robocze dbać może sam pracownik.
To może Cię również zainteresować